Od osób, które jechały autokarem wraz z tzw. pacjentem zero, pobrano próbki do badań pod kątem obecności koronawirusa; część wyników już mamy i wszystkie są ujemne - poinformował w piątek w TVP Info wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

O pierwszym przypadku koronawirusa w Polsce poinformował w środę rano minister zdrowia Łukasz Szumowski. Pacjent, u którego go wykryto, jest hospitalizowany w Zielonej Górze. Mężczyzna wrócił do Polski z Niemiec autokarem; razem z nim podróżowało 11 osób.

Lubuska wojewódzka inspektor sanitarna dr Dorota Konaszczuk poinformowała w czwartek, że w związku z przebywaniem w autokarze innych pasażerów, inspekcja sanitarna podjęła działania w 6 województwach, 29 powiatach, a tamtejsi inspektorzy otrzymali listy pasażerów.

Kraska w rozmowie z TVP Info przypomniał, że od wszystkich osób, które jechały z autokarem wraz z chorym, pobrano próbki, które są badane w laboratoriach. "Część wyników już mamy i jest dobra wiadomość - te wyniki wszystkie są ujemne" - poinformował wiceminister zdrowia.

Według danych resortu zdrowia na czwartek po południu, w szpitalach przebywają 92 osoby celem obserwacji, czy są zakażone koronawirusem. 490 osób poddano kwarantannie domowej, a 5647 objęto nadzorem sanepidu.

Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, pojawiła się w grudniu w Wuhan w środkowych Chinach. Według najnowszych danych przekazanych przez GIS od 31 grudnia 2019 r. do 5 marca br. na całym świecie zanotowano ponad 95 tys. potwierdzonych przypadków COVID-19. Niemal 3,3 tys. osób zmarło.(PAP)