Badania na obecność koronawirusa prowadzone są w dwóch laboratoriach w Warszawie. W gotowości jest laboratorium w Olsztynie, a sześć kolejnych – w Rzeszowie, Poznaniu, Gorzowie Wlkp., Gdańsku, Katowicach i Wrocławiu – będzie przygotowane na taką ewentualność – przekazał PAP w poniedziałek GIS.

O decyzji przygotowania kolejnych laboratoriów mogących prowadzić badania na obecność koronawirusa poinformował w poniedziałek szef rządu Mateusz Morawiecki. Na konferencji premier powiedział, że "dwa (laboratoria – PAP) cały czas są pod parą, a sześć kolejnych jest już uruchamianych, chociaż nie ma na dzisiaj takiej potrzeby, żeby były czynne i w sposób bieżący pobierały materiał do badań".

"Chcemy być przygotowani, nawet nadmiarowo można powiedzieć, na wszelki wypadek, gdyby wirus pojawił się w Polsce i gdyby pojawił się u większej liczby osób" – zaznaczył.

Rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar powiedział PAP, że na ewentualność prowadzenia badań gotowe jest już laboratorium w Olsztynie, a niebawem przygotowane będą też laboratoria w Wojewódzkich Stacjach Sanitarno-Epidemiologicznych w Rzeszowie, Poznaniu, Gorzowie Wlkp., Gdańsku, Katowicach i we Wrocławiu.

W stolicy badania prowadzą obecnie Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny (NIZP-PZH) i Wojewódzki Szpital Zakaźny w Warszawie.

Epidemia koronawirusa rozprzestrzeniła się na 25 krajów i terytoriów na świecie. Główny Inspektor Sanitarny ze względu na szerzenie się wirusa w populacji nie zaleca podróżowania do Chin, Korei Południowej, Włoch (w szczególności do regionu Lombardia, Wenecja Euganejska, Piemont, Emilia Romania i Lacjum), Iranu, Japonii, Tajlandii, Wietnamu, Singapuru i do Tajwanu.