Zakażenie nowym koronawirusem 2019-nCoV potwierdzono w Chinach do poniedziałku rana u 27 obcokrajowców, z czego dwie osoby zmarły, trzy wyzdrowiały i wyszły już ze szpitali, a 22 pozostają w izolacji – poinformował rzecznik chińskiego MSZ Geng Shuang.

Jedna ze zmarłych osób to obywatel USA pochodzenia chińskiego – przekazał Geng na internetowej konferencji prasowej. Według części chińskich mediów druga zmarła osoba to obywatel Japonii.

Rzecznik przypomniał, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nie zalecała państwom świata ewakuacji obywateli z ogarniętego epidemią miasta Wuhan w środkowych Chinach. Zapewnił jednak, że jeśli mimo to kraje będą chciały zabrać z Wuhanu swoich obywateli, Chiny zaoferują niezbędną pomoc w zgodzie z międzynarodowymi normami i chińskimi przepisami.

Amerykańska ambasada w Pekinie ogłosiła w sobotę informację o pierwszym obywatelu USA, który zmarł z powodu zakażenia koronawirusem. Według dziennika „New York Times” była to 60-letnia kobieta, cierpiąca również na inne schorzenia.

Japońskie MSZ informowało również w sobotę, że na zapalenie płuc zmarł mieszkający w Wuhanie Japończyk po 60. roku życia. Ministerstwo nie potwierdzało wówczas, że mężczyzna był zakażony koronawirusem, a przyczynę śmierci określiło jako wirusowe zapalenie płuc.

Jeden zgon spowodowany koronawirusem z Wuhanu odnotowano dotąd również na Filipinach, ale zmarły był obywatelem Chin.

W ubiegłym tygodniu MSZ informował o 19 cudzoziemcach zakażonych wirusem w ChRL.

Koronawirus z Wuhanu może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc. Do północy z niedzieli na poniedziałek w całych Chinach kontynentalnych potwierdzono ponad 40 tys. zakażeń, z czego 908 osób zmarło, a 3281 zostało już wypisanych ze szpitali – przekazała państwowa komisja zdrowia. Jeden zgon odnotowano dotąd w Hongkongu.