Grozi nam lawinowa likwidacja oddziałów rehabilitacyjnych – alarmuje samorząd fizjoterapeutów. Wycena udzielanych tam świadczeń jest na tyle niska, że ich prowadzenie się nie opłaca.
– Od dwóch miesięcy mamy sygnały z dużych, sieciowych szpitali i innych podmiotów realizujących świadczenia rehabilitacyjne, że są one dla nich nierentowne i rozważają zamykanie oddziałów. Jeden z dyrektorów wieloprofilowej placówki wyliczył, że dwa oddziały rehabilitacyjne (dzienny i stacjonarny) generują 1,5 mln zł długu rocznie – mówi Tomasz Niewiadomski, wiceprezes Krajowej Izby Fizjoterapeutów (KIF).
Dodaje, że w tym tygodniu samorząd otrzymał informację, iż oddziały rehabilitacji (neurologicznej i ogólnoustrojowej) zamierza zamknąć jeden z podwarszawskich szpitali dziecięcych. Kilkunastoosbowy zespół fizjoterapeutów i innych specjalistów dostał wypowiedzenia od 1 stycznia.
KIF obawia się, że to wywoła lawinę. – Wiemy, że inne placówki też rozważają zamknięcie oddziałów lub rezygnację z kontraktów – podkreśla Niewiadomski.
Jego zdaniem sytuację mogłoby uratować podwyższenie wycen, o co KIF od dłuższego czasu zabiega.
– Przygotowywane są co prawda kompleksowe zmiany w rehabilitacji, zajmowała się tym m.in. Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT), ale nie objęły one wycen. NFZ podniósł je w lipcu, ale były to podwyżki rzędu kilkunastu procent, a z naszych wyliczeń wynika, że średnio powinny wynieść 130 proc. (a w niektórych zakresach nawet 300 proc.), żeby świadczenia te zaczęły się bilansować – przekonuje wiceprezes KIF.
Tymczasem w tej chwili doba pobytu na oddziale stacjonarnym rehabilitacji wyceniona jest na ok. 100 zł – mniej niż w średniej klasy hotelu, a pacjentowi poza opieką trzeba zapewnić sztab specjalistów – od fizjoterapeuty po logopedę. Równie nieadekwatne stawki są w przychodniach – za 80 zł trzeba dziecku zapewnić dwie godziny rehabilitacji z kilkoma specjalistami, w tym z lekarzem.
– Nic dziwnego, że dyrektorzy wolą mieć w miejsce rehabilitacji oddziały bardziej dochodowe – dodaje Tomasz Niewiadomski.
Resort zdrowia informuje, że AOTMiT podjęła proces taryfikacji oraz poprzedzającą go weryfikację koszyka świadczeń gwarantowanych z zakresu rehabilitacji leczniczej. I zastrzega, że prace te nie zostały jeszcze zakończone. Informuje, że do MZ nie wpłynęły żadne sygnały dotyczące likwidacji oddziałów rehabilitacyjnych.