Do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zwróciło się trzech skarżących z Turcji – rodzice i córka o nazwisku Alkan. W 2000 r. siedmioletnia wówczas córka trafiła do lekarza w związku z zapaleniem dolnych dróg oddechowych. Lekarz zalecił domięśniowe podanie voltarenu. Po wykonaniu zastrzyku przez pielęgniarkę dziewczynka osunęła się na ziemię i cierpiała na poważny ból w stopie i nodze. Lekarz wyjaśnił, że jest to niegroźny efekt wykonanej iniekcji. Na drugi dzień stwierdzono uszkodzenie nerwu, które doprowadziło do paraliżu nogi.

W wyniku postępowania karnego lekarz i pielęgniarka zostali uniewinnieni. Wskazano, że działali zgodnie z procedurami i wiedzą medyczną. Wniosek skarżących o odszkodowanie został odrzucony przez sąd administracyjny. Decyzję tę podtrzymały sądy wyższych instancji.
W wyniku ograniczonej reakcji na działania władz krajowych oraz negatywne wyroki sądów w sprawie odszkodowania skarżący zwrócili się do strasburskiego trybunału, podnosząc, że podanie zastrzyku oraz związane z nim kalectwo dziewczynki wpłynęło negatywnie na życie rodzinne, tj. stanowiło naruszenie art. 8 konwencji (skarga nr 43185/11). Wskazali również, że gdyby zostali poinformowani, że lek nie powinien być podawany tak małym dzieciom, nie wyraziliby na zastrzyk zgody. W skardze wskazali również na brak skuteczności krajowych środków prawnych.
ETPC nie ma w zwyczaju podważać faktów ustalonych przez sądy krajowe. Interwencja w stan faktyczny zachodzi wtedy, gdy sądy krajowe wykazały się arbitralnością. W tej sprawie ograniczył się do stwierdzenia, iż sądy krajowe w sposób kompleksowy próbowały ustalić zakres wydarzeń, w szczególności poprzez zwrócenie się po opinię biegłych. Niemniej trybunał zaznaczył, że ekspertyzy, na których oparł się sąd krajowy, były niekompletne i nierzetelne. W opiniach wskazano bowiem, że istnieją artykuły medyczne, w świetle których lek mógł być podawany dzieciom, nie wskazano w nich jednak, w jakich przypadkach.
Sędziowie strasburscy zwrócili uwagę na długotrwałość postępowania krajowego (od lutego 2002 r. do marca 2011 r.). Władze Turcji nie zorganizowały systemu wymiaru sprawiedliwości w sposób wystarczająco skuteczny, aby zapewnić skarżącej dziewczynce prawo do ochrony integralności cielesnej. Uznając naruszenie art. 8 konwencji, trybunał przyznał skarżącym 7,5 tys. euro zadośćuczynienia.
Orzeczenie to wskazuje na wciąż rozszerzający się zakres art. 8 konwencji. W większości przypadków ETPC oceniał kwestie błędów medycznych pod kątem art. 2 (prawo do życia) lub art. 3 (zakaz tortur i poniżającego traktowania). Do tej pory pod kątem naruszenia art. 8 konwencji oceniał jedynie sytuacje, w których państwo nie wprowadziło regulacji nakładających na lekarzy obowiązek poinformowania pacjentów o skutkach interwencji medycznej, tak aby mogli oni w sposób świadomy podjąć decyzję o zgodzie na proponowany zabieg medyczny. W tej sprawie trybunał zdecydował, iż długość postępowania w sytuacji, gdy skarżąca poddana jest bólowi i cierpieniu, może być oceniana pod kątem art. 8 konwencji.