Uspokajający rytm dzikiej przyrody, cieszące oko krajobrazy - góry, lasy, jeziora w najlepszym wydaniu. Bieszczady to południowo-wschodni zakamarek Polski, który nawet w ciągu kilku dni pozwala odwiedzającym nabrać sił i wypocząć np. nad piękną Soliną lub w drodze na Tarnicę.
żródło: ShutterStock
Łopiennik
Łopiennik to niewysoki szczyt (1069 m n.p.m.) niedaleko Cisnej, Jabłonek czy Dołżycy. Na zachód odbiega ze szczytu grzbiet łączący się dalej poprzez przełęcz (734 m n.p.m.) z Wysokim Działem. Ze wschodniego stoku odchodzi natomiast grzbiet ku dolinie Solinki. Po południowej stronie szczytu znaleźć można dobry widok na Falową, Smerek i Małą Rawkę.
Piesze szlaki turystyczne:
szlak turystyczny czarny Jaworzec – Falowa – Dołżyca – Łopiennik – Łopienka – Jabłonki
szlak turystyczny niebieski Baligród – Durna – Łopiennik
a sio(2018-08-01 14:16) Zgłoś naruszenie 66
Nie dajcie się nabrać. W Bieszczadach bylem trzy razy i za każdym razem było gorzej. Bieszczady podzielili między siebie leśnicy z celnikami, trepom zostawiając kilka wydeptanych wybiegów. Pilnują swoich księstw za pomocą niezliczonych zakazów. No i infrastruktura turystyczna - żadna. Nigdy więcej.
OdpowiedzObserwator(2018-09-01 13:42) Zgłoś naruszenie 50
Potwierdzam to co a sio pisze. Byliśmy w tym roku, w Wetlinie, w drodze na Połoninę Wetlińską spotkaliśmy bardzo nadgorliwego strażnika parku, który wypisywał turystom mandaty nawet za zejście o krok ze ścieżki na szlaku. Niekiedy wręcz absurdalne obwinianie turystów. W czasie naszego odpoczynku na ławce,, w wyznaczonym do tego miejscu, ów nadgorliwiec wypisał bodajże 7 osobom mandaty, w wysokości od 50zł w górę, zależnie od tego kto na ile był pokorny, Także, jeżeli chodzi Połoninę Wetlińską to lepiej wybrać inny szlak, bo nie jest przyjemnie być traktowanym z pełną surowością nawet za drobne uchybienie.
OdpowiedzBogusław(2018-08-18 11:16) Zgłoś naruszenie 22
prawdę pisze a sio powyżej.
Odpowiedzceper(2018-09-20 21:04) Zgłoś naruszenie 20
Mówcie, co chcecie, ale: Jeżeli gdzieś wyjechać o tej porze roku, to... tylko w góry! (Oczywiście nie koniecznie akurat w Bieszczady.) Najlepsza pora na górskie wędrówki to właśnie późne lato, ewentualne wczesna jesień. Jest tam wtedy cudownie! Polecam wszystkim!
Odpowiedz