Coraz więcej Polaków decyduje się na świąteczny wypoczynek za granicą. Jak pokazały statystyki porównywarki turystycznej KAYAK, jej użytkownicy za bilety na wielkanocne podróże zapłacą średnio ok. 1760 zł.

"Analiza ponad miliarda wyszukiwań użytkowników KAYAK-a na amerykańskim rynku pokazała, że marzec jest jednym z najtańszych miesięcy, jeśli chodzi o loty na trasach międzynarodowych. Okazuje się, że prawidłowość ta ma zastosowanie również w przypadku Polski. W porównaniu do pierwszych dwóch miesięcy tego roku, średnia cena za bilet spadła o ok. 240 zł" – komentuje Ewa Orlewska, Country Manager KAYAK-a na Polskę.

Wielkanoc pod palmami? Zobacz, ile kosztuje / ShutterStock

Okazuje się, że w okresie przedświątecznym Polacy najczęściej decydują się na usługi narodowego przewoźnika (ok. 12% wyszukiwań). Podobnie kształtował się w strukturze rezerwacji udział tzw. tanich linii lotniczych – linii Ryanair i Wizz Air (kolejno 11% i 10%). Warto wspomnieć, że czwartą pozycję wśród najczęściej wybieranych przewoźników w okresie 23-28 marca zajęły działające najkrócej na polskim rynku, bo zaledwie od lutego tego roku, Emirates (ok. 8%). Kilkuprocentowy udział mają również europejscy przewoźnicy, tacy jak Lufthansa i Air France, czy rosyjski Aeroflot.

Wykres / Media

Zgodnie z wyszukiwaniami użytkowników kayak.pl, aż 55 % wylotów z polskich lotnisk w okresie przedświątecznym to połączenia z warszawskiego Okęcia. Zdecydowanie mniej osób wyruszy z portów w Krakowie (14%), Gdańsku (11%), Katowicach (5%) czy Poznaniu (5%). Najwięcej z zarezerwowanych lotów, bo aż 21%, to te z przesiadkami, realizowane przez kilka linii. W okresie przedświątecznym użytkownicy KAYAK-a zdecydowanie najczęściej poszukiwali połączeń do Wielkiej Brytanii (przede wszystkim lotniska Stansted, Luton, Manchester) oraz Stanów Zjednoczonych (Nowy York, Los Angeles, San Francisco). Ze sporym zainteresowaniem spotkały się również połączenia dalekiego zasięgu, zwłaszcza do Bangkoku, Singapuru i Dubaju. Dużą popularnością cieszyły się też trasy europejskie, np. do Zurychu, Dortmundu, Dublina, Lizbony czy Barcelony. Co ciekawe, tylko 5 % wyszukiwanych lotów stanowiły połączenia krajowe.

Analizując statystyki przelotów w okresie przedświątecznym, nie można również zapomnieć o tych, którzy w tym czasie wracają do Polski.Jak pokazały statystyki KAYAK-a, płacili oni średnio ok. 1300 zł za bilet. "Szczególnie dużo rezerwacji odnotowaliśmy na połączenia z Wielkiej Brytanii. W związku z tym, że rodacy podróżujący z Anglii najczęściej decydowali się na rezerwacje lotów realizowanych przez przewoźników niskokosztowych (Ryanair i Wizz Air), średnia cena za bilet na tej trasie wyniosła niecałe 1150 zł" – podsumowuje Ewa Orlewska, Country Manager KAYAK-a.