W ciągu 3-4 tygodni odpowiednie instytucje będą mogły rozpocząć realizację bonu turystycznego - ocenił w środę w Senacie wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy. Przyznał, że uruchomienie odpowiedniego sytemu będzie skomplikowane.

Gut-Mostowy, który w MR odpowiada za turystykę, brał udział w środę w senackiej debacie nad prezydencką ustawą o bonie turystycznym.

Senator Jerzy Czerwiński (PiS) pytał wiceministra, kiedy nastąpi aktywacja bonu w systemie informatycznym ZUS, czyli o to, kiedy będzie można z niego faktyczne skorzystać.

"W naszym przekonaniu ok. 3-4 tygodnie to jest czas, kiedy odpowiednie instytucje będą mogły rozpocząć realizację tego bonu" - odpowiedział wiceminister. Zastrzegł jednak, że resort nie może podać "twardych i konkretnych dat". "W ustawie jest przewidziana taka formuła, że minister właściwy ogłosi już funkcjonowanie danego systemu" - dodał.

Gut-Mostowy powiedział, że "całe przedsięwzięcie Polskiego Bonu Turystycznego jest bardzo wartościowe społecznie i gospodarczo, jest wielkim przedsięwzięciem organizacyjnym". Przypomniał, że usługi w ramach bonu będzie świadczyło kilkadziesiąt tysięcy podmiotów, a skorzysta z niego kilka milionów dzieci.

"Stworzenie tych wszystkich baz i systemu teleinformatycznego, który będzie także dokonywał rozliczeń, jest bardzo skomplikowane" - przyznał wiceszef MR.

Celem ustawy o Polskim Bonie Turystycznym jest wsparcie polskich rodzin oraz branży turystycznej, która szczególnie ucierpiała z powodu koronawirusa. Nowe przepisy przewidują świadczenie w formie bonu turystycznego w wysokości 500 zł dla osób pobierających świadczenie wychowawcze 500 plus oraz dla dzieci umieszczonych w rodzinnej lub instytucjonalnej pieczy zastępczej. W przypadku dzieci niepełnosprawnych świadczenie będzie dwa razy wyższe - 1000 zł. Bon nie będzie miał formy gotówkowej. Będzie miał on formę elektroniczną i sfinansować nim będzie można pobyt usługi hotelarskie czy imprezy turystyczne w kraju.