Warszawę czeka komunikacyjna rewolucja. Po otwarciu centralnego odcinka drugiej linii metra wiele autobusów zmieni swoje trasy.

Oficjalna data uruchomienia nowego odcinka podziemnej kolejki nie jest jeszcze znana, ale nieoficjalnie mówi się, że mogłoby to nastąpić w najbliższy weekend.
Rzecznik ZTM Igor Krajnow mówi, że autobusy, które dotychczas jeździły Mostem Śląsko-Dąbrowskim, czeka zmiana trasy. Najważniejszym zadaniem dla autobusów stanie się dowiezienie pasażerów do stacji metra. Zmiany odczują mieszkańcy takich dzielnic jak Wola, Bemowo, Targówek i Białołęka. Jednym z niewielu autobusów, który pozostanie na swojej dotychczasowej trasie jest linia 527. Kursy na tej trasie będą się jednak obywały rzadziej. Podobny los czeka linię 105.
Urzędnicy chcą też odciążyć Most Poniatowskiego, który przejął niemal niemal wszystkie autobusy z zamkniętego Mostu Łazienkowskiego. Dlatego też niektóre linie zmienią trasę i dojadą do nowych stacji metra. W okolicach stacji metra Stadion Narodowy powstanie duży węzeł przesiadkowy.
Bez zmian będą kursować tramwaje i Szybka Kolej Miejska. Szczegółowe zmiany są dostępne na stronie internetowej Zarządu Transportu Miejskiego.