Wojewoda podlaski Maciej Żywno poinformował w piątek, że w tym roku wyda pozwolenie na budowę obwodnicy Augustowa i niepotrzebne są protesty dotyczące planowanej inwestycji, które zapowiedział jeden z komitetów broniących obwodnicy.

Pod koniec września Andrzej Chmielewski z Obywatelskiego Komitetu Obrony Obwodnicy Augustowa planuje zorganizować protest przeciwko opóźnieniom w budowie obwodnicy z możliwością blokady drogi krajowej nr 8 w Augustowie. Według niego, budowa obwodnicy opóźnia się po raz kolejny.

Wojewoda podlaski podczas konferencji prasowej w Augustowie powiedział dziennikarzom, że nie ma żadnych opóźnień w sprawie obwodnicy Augustowa. W maju Budimex SA złożył wniosek o wydanie decyzji na budowę obwodnicy Augustowa a wojewoda zadeklarował w piątek, że wyda decyzję w ciągu dwóch miesięcy. "Rozumiem zniecierpliwienie społeczeństwa, bo długo czekamy w Augustowie na obwodnicę.

"Wszystko wskazuje na to, że obwodnica będzie zbudowana, ale trzeba przejść przez wszystkie obowiązujące procedury" - powiedział podczas konferencji burmistrz Augustowa, Kazimierz Kożuchowski.

Rzecznik prasowy podlaskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Rafał Malinowski powiedział, że prace związane z budową obwodnicy zaczną się jeszcze w tym roku, zaraz po wydaniu decyzji o budowie. Roboty będą dotyczyły koniecznej wycinki drzew. Trzeba je zakończyć w lutym 2013 r. "Wykonawca zapewnia, że dotrzyma terminu" - dodał Malinowski.

Obwodnica Augustowa ma mieć 36,3 km. Droga będzie budowana przez miejscowość Raczki, w wariancie uwzględniającym przebieg międzynarodowej trasy Via Baltica przez Łomżę. Obwodnicę tworzyć będą: jednojezdniowy odcinek drogi krajowej nr 8 (23,3 km) i dwujezdniowy fragment trasy ekspresowej S61 (13 km). Budimex ma wybudować obwodnicę w systemie "projektuj i buduj". Koszt inwestycji to 659 mln zł. Droga ma powstać do września 2014 r.

To drugi projekt obwodnicy Augustowa. Pierwszy zakładał, że obwodnica będzie przebiegała przez tereny Natura 2000 przez najcenniejszy przyrodniczo odcinek Doliny Rospudy. Po protestach ekologów budowa w tym wariancie została wstrzymana, czemu przeciwni byli mieszkańcy miasta.