Najmniej tolerowanym w Polsce wykroczeniem drogowym jest prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, nie akceptuje tego 65 proc. kierowców; dawanie łapówek policjantom potępia tylko 23 proc. - wynika z badania Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG).

Fundusz spytał kierowców, które z wykroczeń w ruchu drogowym są dla nich najtrudniejsze do zaakceptowania. Okazało się, że 65 proc. ankietowanych nie akceptuje jazdy pod wpływem alkoholu, a 60 proc. nie toleruje przekraczania prędkości, natomiast 42 proc. przejeżdżania przez czerwone światło. Jazdę bez zapiętych pasów negatywnie oceniło 39 proc. kierowców.

Do najbardziej tolerowanych wykroczeń należą: jazda bez ważnego ubezpieczenia OC oraz jazda pojazdem, który nie ma ważnych badań technicznych.

Wręczanie policjantom łapówek i niepłacenie mandatów negatywnie ocenia 23 proc. kierowców.

Chociaż kierowcy deklarowali w badaniu przekraczanie prędkości za wykroczenie trudne do zaakceptowania, to statystyki policyjne świadczą o czymś innym.

Podkomisarz Agnieszka Stypińska z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, po sprawdzeniu statystyk z 2011 r., powiedziała PAP, że przekraczanie prędkości należy do najczęściej rejestrowanych wykroczeń drogowych - spośród 2,7 mln kar stanowi 67 proc. Dodała, że przykładowo za jazdę bez zapiętych pasów nałożono 14 proc. wszystkich kar.

Badanie kierowców na zamówienie UFG przeprowadzono 20-24 października 2011 r. na ogólnopolskiej próbie 1000 osób w wieku powyżej 15 lat.

Jak podano na stronie internetowej Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego zajmuje się on wypłatą odszkodowań niewinnym ofiarom wypadków - spowodowanych przez nieubezpieczonych właścicieli pojazdów oraz nieubezpieczonych rolników. UFG wypłaca również odszkodowania osobom poszkodowanym, w przypadku gdy sprawca wypadku drogowego uciekł z miejsca zdarzenia i jest nieznany.