Malownicze, górskie krajobrazy, gościnni Ormianie i znakomita kuchnia. Armenia skrywa w sobie wiele skarbów oraz pięknych miejsc, które warto zobaczyć
żródło: ShutterStock
Klasztor Tatew
W południowej części kraju (250 km od Erywania), niedaleko miasta Goris w prowincji Sjunik, warto zwiedzić malowniczo położony klasztor Tatew. Istniejący tu od ponad 1200 lat (!) kompleks stoi na skraju głębokiego wąwozu rzeki Worotan. W przeszłości siedzibę miał tu jeden z najważniejszych ormiańskich średniowiecznych uniwersytetów (Uniwersytet Tatew), który przyczynił się do zachowania ormiańskiej kultury oraz rozwoju lokalnej nauki, religii, filozofii i sztuki. Można tu nie tylko poczuć ducha minionych epok oraz poznać historię burzliwych wydarzeń, ale także nacieszyć oczy znakomitym krajobrazem.
Atrakcją, z której koniecznie trzeba skorzystać jest działająca od 2010 roku niemal 6-kilometrowa kolejka linowa o nazwie Skrzydła Tatewu, która zapewnia 12 minut wspaniałego widoku na okolice. Kolejka kursuje na trasie od wioski Halidzor do klasztoru i z powrotem. Jest to najdłuższa na świecie jednosekcyjna kolejka linowa, o największej odległości między sąsiednimi punktami podparcia liny (wpisana do księgi rekordów Guinessa).