To operator dodający do umowy telekomunikacyjnej smartfon, a nie jego producent, odpowiada wobec klienta.
Operator, który zawarł umowę na usługi telekomunikacyjne wraz z dostarczeniem telefonu, musi przekazać do niego pełną instrukcję, a nie tylko skróconą wersję. Jej brak może być podstawą do rozwiązania umowy – orzekł sąd.
Sprawa dotyczyła promocji jakich wiele – klient odbiera telefon i słyszy, że zdobył nagrodę w postaci nowoczesnego smartfona, który może dostać za symboliczną złotówkę. Warunek – zawarcie umowy na usługi telefoniczne na 36 miesięcy. Klient się zgadza, dochodzi do zawarcia umowy, w której wyszczególniono ulgę w wysokości ok. 1,4 tys. zł. Jednocześnie jednak zaznaczono, że w przypadku rozwiązania umowy z winy klienta będzie on musiał tę kwotę zwrócić operatorowi.
Po odebraniu urządzenia szybko okazało się jednak, że abonent nie radzi sobie z jego obsługą, a dostarczona skrócona instrukcja odwołuje się w wielu miejscach do podręcznika użytkownika. Klient wysyłał więc do operatora pismo, domagając się przesłania mu takiego podręcznika. Nie dostał jednak żadnej odpowiedzi. Przy ponownej prośbie zaznaczył, że jeśli nie otrzyma poszerzonej instrukcji, to jego pismo należy traktować jako rozwiązanie umowy. Tym razem operator odpowiedział – odsyłając klienta po wskazówki do swego salonu. W kolejnym liście zaznaczył jednak, że tak naprawdę to umowa na dostawę telefonu nie została zawarta z nim, tylko z producentem sprzętu. I to ten ostatni powinien być adresatem żądania.
Klient uznał jednak, że skutecznie rozwiązał umowę i odesłał operatorowi telefon. Ten go nie przyjął i domagał się zwrotu ulgi, a więc wspomnianej kwoty 1,4 tys. zł. Wierzytelność tę sprzedał ostatecznie firmie windykacyjnej, która skierowała pozew do sądu.
Przekonanie klienta
Skład orzekający oddalił jednak pozew, uznając, że konsument skutecznie rozwiązał umowę. I że nastąpiło to z winy operatora. W pierwszej kolejności ustosunkował się do twierdzeń operatora, że to nie on – tylko producent telefonu – powinien odpowiadać za dostarczenie instrukcji. Bo to z producentem konsument miał zawrzeć umowę dotyczącą kupna smartfona, osobną niż ta dotycząca usług telekomunikacyjnych.
„Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika jednak, aby taka umowa w ogóle istniała i została podpisana przez niego. Niewątpliwie pozwany nie zdawał sobie z sprawy z tego, że telefon nabył od innego podmiotu. Według jego mniemania telefon ten wygrał, zresztą – zgodnie z zeznaniami pozwanego – w taki sposób zostało mu to przedstawione w rozmowie telefonicznej z przedstawicielem operatora. W tym kontekście zupełnie naturalne i zrozumiałe było, że żądanie dostarczenia instrukcji obsługi skierował do operatora, ponieważ o żadnym innym kontrahencie nie wiedział” – stwierdził przewodniczący składu orzekającego Grzegorz Kurdziel.
Rozwiązanie umowy
Przechodząc do meritum sporu, sąd nie miał wątpliwości, że klient skutecznie rozwiązał umowę i nie musi zwracać ulgi. Powołał się na art. 3 ust. 5 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (Dz.U. z 2002 r. nr 141, poz. 1176 ze zm.), który nakazuje sprzedawcy na żądanie kupującego wydać instrukcje obsługi, konserwacji i inne dokumenty wymagane przez odrębne przepisy. Akt ten co prawda został uchylony i od 25 grudnia 2014 r. zastąpiony ustawą o ochronie praw konsumenta (Dz.U. z 2014 r., poz. 827), ale teraz przepis dotyczący obowiązku wydania instrukcji znajduje się w kodeksie cywilnym. Artykuł 546 par. 1 k.c. stanowi, że „jeżeli jest to potrzebne do należytego korzystania z rzeczy zgodnie z jej przeznaczeniem, sprzedawca obowiązany jest załączyć instrukcję i udzielić wyjaśnień dotyczących sposobu korzystania z rzeczy”.
Sąd uznał, że skoro operator nie dostarczył podręcznika użytkownika, to klient mógł rozwiązać umowę. I tak należało odczytywać drugie jego wezwanie do wydania podręcznika.
„W istocie pozwany złożył oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy bez zachowania terminu wypowiedzenia z winy operatora pod warunkiem zawieszającym, że otrzyma instrukcję. W ocenie sądu oświadczenie to było skuteczne i doprowadziło do zakończenia stosunku prawnego z dniem 15 maja 2012 r., bowiem do tego czasu (jak i później) operator nie dostarczył pozwanemu instrukcji” – napisał w uzasadnieniu wyroku sąd.
Ważne
Jeżeli jest to potrzebne do należytego korzystania z rzeczy zgodnie z jej przeznaczeniem, sprzedawca obowiązany jest załączyć instrukcję i udzielić wyjaśnień dotyczących sposobu korzystania z rzeczy (art. 546 par. 1 k.c.)
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia, sygn. akt VIII C 1793/13.