1,3 tys. bezrobotnych z powiatów: bytowskiego, nowodworskiego, malborskiego, starogardzkiego i wejherowskiego otrzyma pomoc Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w znalezieniu pracy. Projekt ma być realizowany w latach 2016-2018 i kosztować 15 mln zł.

W poniedziałek w Gdańsku Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego w Słupsku oraz władze samorządowe regionu podpisały umowę w tej sprawie. Pieniądze na aktywizację bezrobotnych Marszałek Województwa Pomorskiego uzyskał z Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej (środki z Funduszu Pracy).

Projekt jest adresowany do bezrobotnych, dla których ustalono II i III profil pomocy, czyli osób, którym brakuje kwalifikacji i wymagają wsparcia oraz potrzebują odpowiedniej motywacji do podjęcia pracy. W objętych projektem powiatach we wrześniu tego roku stopa bezrobocia należała do najwyższych w Pomorskiem i wynosiła od 8,4 proc. (starogardzki) do rekordowego w regionie -16,6 proc. (malborski). Stopa bezrobocia we wrześniu 2016 r. dla całego województwa wynosiła 7,3 proc.

Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk zwrócił uwagę, że projekt jest adresowany do osób, które z jakichś przyczyn, często środowiskowych nie podejmują pracy. „Dlatego w ich przypadku nie wystarczy tylko złożyć oferty, zapraszać do rozmowy ale trzeba pracować, częstokroć z rodziną, wzbudzać aspiracje do podjęcia pracy” – tłumaczył.

Także prezes zarządu Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w Słupsku Mirosław Kamiński zwraca uwagę, że z pomocy będzie mogła skorzystać specyficzna grupa bezrobotnych. „To są osoby, które często po kilku latach bezrobocia wymagają pewnego wsparcia, przewodnika, który się nimi zajmie, pójdzie z nimi na rozmowę kwalifikacyjną, pokaże, co są w stanie osiągnąć” – powiedział w rozmowie z PAP.

Wyjaśnił, że Agencja będzie diagnozować indywidualne potrzeby uczestników projektu, wspierać ich w zakresie pośrednictwa pracy, poradnictwa zawodowego, pomagać w aktywnym poszukiwaniu pracy bądź odbywaniu szkoleń, które dadzą im, aktualnie poszukiwane, umiejętności zawodowe.

„Chodzi m.in. o zorientowanie się, dlaczego poszczególne osoby nie podejmują pracy - czy jest to np. niemożność zapewnienia opieki nad dzieckiem, kłopoty z dojazdem czy brak kwalifikacji - po to abyśmy wiedzieli, jakich narzędzi użyć, aby tym osobom pomóc” – wyjaśnił.

Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Malborku, Joanna Reszka podała, że urząd wytypował 200 osób, które będą mogły uczestniczyć w projekcie. Przyznała, że to był trudny proces. „W powiecie malborskim zarejestrowanych jest 2,7 tys. bezrobotnych, w tym osoby z III profilu, tzw. oddalone od rynku pracy, stanowią 45 proc.” - dodała. Zwróciła uwagę, że motywacja długotrwale bezrobotnych do podjęcia pracy często jest bardzo trudna. „To są często osoby z obciążeniami komorniczymi, kobiety mające na utrzymaniu kilkoro dzieci, które nie zawsze są chętne do podjęcia pracy” – tłumaczy.

Projekt jest kontynuacją inicjatywy samorządu województwa pomorskiego, który realizował już to zadanie od marca 2015 do kwietnia 2016 r. W ramach pierwszego kontraktu, (który kosztował 11 mln zł i obejmował wsparciem tysiąc długotrwale bezrobotnych osób z powiatów: chojnickiego, człuchowskiego, słupskiego i sztumskiego) Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego zapewniła zatrudnienie ponad połowie (ok. 60 procent) uczestników projektu.

Jak podaje urząd marszałkowski, woj. pomorskie wg. danych z monitoringu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej jest liderem na tle innych regionów w aktywizacji bezrobotnych, osiągając najwyższy wskaźnik skuteczności zatrudnieniowej (59,2 proc. wg stanu na drugi kwartał 2016r.).