Zameldowanie na terenie gminy nie może być warunkiem przyznania przez nią pomocy. Wystarczy, że dana osoba mieszka na tym terenie. Takie stanowisko zajął wojewoda mazowiecki w rozstrzygnięciu nadzorczym dotyczącym uchwały podjętej przez radę Leoncina.

W uchwale ustalono zasady przyznawania dopłat dla odbiorców wody korzystających z usług Samorządowego Zakładu Budżetowego Leoncin. Rada ustaliła, że na wsparcie mogą liczyć ci, którzy są zameldowani na pobyt stały na terenie gminy albo tu się rozliczają z PIT i w rocznym zaznaniu podatkowym wskazują odpowiedni adres jako miejsce zamieszkania.
Pierwsze kryterium wzbudziło zastrzeżenia wojewody mazowieckiego. W jego ocenie narusza ono art. 1 ustawy z 8 marca 1990 o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 594 ze zm.). Zgodnie z nim wspólnotę samorządową tworzą mieszkańcy gminy. – Meldunek nie jest warunkiem, który determinuje przynależność do wspólnoty – przypomniał Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki w rozstrzygnięciu nadzorczym.
Z kolei zamieszkiwanie należy interpretować zdaniem wojewody w zgodzie z art. 25 kodeksu cywilnego, w myśl którego miejscem zamieszkania jest miejscowość, w której dana osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu (podobną definicję znajdziemy także w kodeksie wyborczym). To oznacza, że muszą być spełnione dwie przesłanki: przebywanie na określonym terenie i zamiar stałego pobytu.
– Dlatego przy ustalaniu przez gminę prawa do świadczeń dla mieszkańców rozstrzygające może być faktyczne zamieszkiwanie, ale nie formalne zameldowanie – uznał wojewoda.
Warunek, który radni Leoncina wpisali do uchwały, nie jest zgody z przepisami. W rezultacie uchwała jest w tym zakresie nieważna – dodał.
ORZECZNICTWO
Rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody mazowieckiego z 16 lipca 2015 r., nr LEX-I.4131.151.2015 MZ