Obowiązki samorządów dotyczące wynajmowania mieszkań o powierzchni przekraczającej 80 mkw. regulują nieaktualne przepisy. Nawiązują bowiem do zniesionego 10 lat temu czynszu regulowanego. Na ten bałagan legislacyjny, który może wprowadzać gminy w błąd, zwróciła uwagę rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz w wystąpieniu do wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej.

Chodzi o art. 21 ust. 3 ustawy z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 150). Stanowi on, że gmina uchwala zasady wynajmowania lokali wchodzących w skład jej zasobu mieszkaniowego. Taka uchwała – zgodnie z tym przepisem – powinna określać m.in. kryteria oddawania w najem lokali o powierzchni użytkowej przekraczającej 80 mkw. Tymczasem w ustawie brak już szczególnych regulacji dotyczących tak dużych mieszkań. Gminy mogły je wprawdzie kiedyś wynajmować za czynsz wolny, podczas gdy mniejsze objęte były czynszem regulowanym, ale przepisy o tym ostatnim nie obowiązują już od 2004 r.
– Najczęściej gminy podejmują uchwały i decydują o oddawaniu takich lokali w najem w drodze przetargu publicznego i bierze się przy tym pod uwagę wysokość czynszu – zauważa prof. Irena Lipowicz.
RPO krytykuje tę praktykę. Podkreśla, że wbrew intencji ustawodawcy może ona doprowadzić do wynajmowania lokali z zasobów gminy osobom o wysokich dochodach.
Zdaniem rzecznika praw obywatelskich nie ma żadnego uzasadnienia, aby kwestionowana regulacja nadal pozostawała w obrocie prawnym.
Obecnie rada gminy określa wysokość czynszu za 1 mkw. mieszkania w uchwale. Może być ona zróżnicowana np. w zależności od dzielnicy, ale nie od wielkości lokalu