Gmina nie może przenieść na inny podmiot kluczowych zadań związanych z rewolucją śmieciową – uznał wojewoda dolnośląski. Tym samym zwrócił uwagę na kolejny problem, który pojawił się na tle wdrażania nowego systemu gospodarowania odpadami.
Punkt wyjścia stanowi tu art. 39 ust. 4 ustawy o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2001 r. nr 142, poz. 1591 ze zm.), który stanowi, że do załatwiania indywidualnych spraw z zakresu administracji publicznej rada gminy może upoważnić organy wykonawcze jednostek pomocniczych oraz jednostek organizacyjnych i innych podmiotów, z którymi ma zawarte umowy.
Z tego przepisu skorzystała jedna z gmin, przekazując zakładowi usług komunalnych gros zadań związanych z rewolucją śmieciową. Organ nadzoru stwierdził jednak, że rada gminy przekroczyła zakres, w jakim mogła to zrobić.
Przypomniał, że przekazanie może dotyczyć jedynie spraw indywidualnych.
„Użyte w art. 39 ust. 4 ustawy (...) sformułowanie »załatwianie indywidualnych spraw z zakresu administracji publicznej« oznacza możliwość przekazania kompetencji innemu podmiotowi (...) ale wyłącznie do władczego działania, czyli do rozstrzygania spraw administracyjnych w formie władczej decyzją administracyjną, którą uprawniony organ dokonuje konkretyzacji przepisu prawa w określonym stanie faktycznym wobec określonego podmiotu” – czytamy w rozstrzygnięciu wojewody.
Dlatego gmina nie może przekazać innemu podmiotowi chociażby realizacji obowiązku przyjmowania i sprawdzania zgodności z prawdą danych zawartych w deklaracji o wysokości opłaty za śmieci, którą mają składać mieszkańcy, czy też przeprowadzać postępowania egzekucyjnego wobec właścicieli nieruchomości, jeśli nie uregulują opłaty za śmieci.

ORZECZNICTWO
Rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody dolnośląskiego, nr NK-N.4131.11.2.20143.RJ1.