W związku z nadchodzącą nad Polskę falą upałów władze Warszawy podjęły decyzję o wystawieniu na stołeczne ulice kurtyn wodnych. Schłodzić się można m.in. na pl. Konstytucji, pl. Trzech Krzyży i przy ul. Floriańskiej. Ponadto być może jeszcze w tym roku w stolicy pojawią się poidełka.

Na nadchodzący weekend synoptycy zapowiadają temperaturę w okolicach nawet 30 stopni Celsjusza. W związku z tym stołeczne władze podjęły decyzję o wystawieniu kurtyn wodnych na ulice w Warszawie.

Warszawiacy mogą się ochłodzić od piątku do niedzieli, od rana do godzin późno popołudniowych, na placach: Zamkowym, Trzech Krzyży (przy pomniku Wincentego Witosa), Konstytucji (od strony ul. Waryńskiego), Defilad (w okolicy skrzyżowaniu Al. Jerozolimskich i ul. Marszałkowskiej) oraz przy ulicach: Floriańskiej (przy bazylice Św. Floriana), Nowy Świat i Smolnej (przy skwerze Stanisława Wisłockiego). Zraszacze będą także ustawione koło Płyty Desantu przy ul. Solec (bulwar Flotylli Wiślanej) oraz na skwerze Hoovera.

Kurtyny wodne uruchamiane są przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji na wniosek m.st. Warszawy.

Być może jeszcze w tym roku na terenie całej Warszawy pojawią się poidełka. Jak poinformował zastępca dyrektora Zarządu Zieleni Krzysztof Górnicki, obecnie trwa rozstrzygnięcie postępowania, które skończy się prawdopodobnie w następnym tygodniu. "Zamówienie na poidełka przewiduje dostarczenie ich kilkuset, z czego kilkudziesięciu jeszcze w tym roku" - podał Górnicki. Zaznaczył, że teraz wszystko będzie zależy od postępowania przetargowego i mocy przerobowych producenta. "Jeśli postępowanie zbyt się przeciągnie, to będziemy się musieli zastanowić, czy jest sens stawiać poidełka przed zimą, bo na zimę i tak będziemy je demontować" - zauważył.

"Liczę na to, że jeszcze w tym roku warszawiacy będą się mogli z nich cieszyć" - dodał Górnicki.