Komornicy występują do samorządów o współfinansowanie wydatków związanych z dochodzeniem należności od dłużników alimentacyjnych, a skargi lokalnych władz na takie działania są oddalane przez sądy.
Na problem dotyczący realizacji przez gminy ustawy z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 489 ze zm.) zwraca uwagę Rada Pomocy Społecznej (RPS). Co do zasady jest bowiem tak, że w przypadku wypłacania rodzicowi świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego, działające z upoważnienia wójta (burmistrza lub prezydenta miasta) ośrodki pomocy społecznej mają obowiązek wszczynać lub przyłączać się do sądowych postępowań egzekucyjnych prowadzonych przez komorników przeciwko dłużnikom alimentacyjnym. Taka sytuacja wiąże się jednak z określonymi konsekwencjami, zwłaszcza gdy podejmowana jest egzekucja z nieruchomości należącej do dłużnika.
Jak wskazuje RPS, komornicy występują wtedy do gmin o zaliczkę na wydatki związane z prowadzeniem takiej egzekucji, która ma pokryć np. koszty wynagrodzenia biegłego czy korespondencji. Bardzo często żądania komorników opiewają na kwoty kilku tysięcy złotych. Tyle tylko, że w wielu przypadkach egzekucja dotyczy nieruchomości zamieszkanych przez innych członków rodziny, które są już obciążone hipoteką albo ich status (bez dostępu do drogi), przeznaczenie (las, łąka) lub położenie nie pozwalają przypuszczać, że uzyskane kwoty pokryją poniesione przez ośrodki koszty. Co istotne, na mocy przepisów o finansach publicznych samorządy są zobligowane do racjonalnego gospodarowania i wydatkowania publicznych środków, a ponoszenie kosztów takich egzekucji obarczone jest ryzykiem ich naruszenia.
Niektóre z ośrodków wnosiły więc do sądów skargi na komorników, domagając się uchylenia konieczności opłacania kosztów egzekucji. Uważały, że zgodnie z art. 27 ustawy, jako organ dochodzący roszczeń z tytułu wypłaconych świadczeń z FA, mają te same prawa co wierzyciel uprawniony do alimentów. Ten zaś na podstawie art. 96 ust. 1 pkt 2 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 623 ze zm.) jest zwolniony z opłat. Drugim argumentem jest art. 94 wspomnianej ustawy, który to samo uprawnienie przyznaje Skarbowi Państwa, a przecież samorząd przyznając świadczenia z FA oraz wykonując inne zadania wskazane w ustawie z 7 września 2007 r. występuje jako dysponent środków budżetowych.
Jednak sądy nie uwzględniają skarg, dlatego RPS postanowiła w tej sprawie zwrócić się do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Chce zmiany przepisów, która jednoznacznie zwolni gminy z ponoszenia kosztów sądowych w egzekucji.
– Wiele zależy od podejścia poszczególnych komorników, bo akurat ci działający na terenie naszego miasta nie występują z takimi roszczeniami. Jednak byłoby lepiej, gdyby z przepisów wprost wynikało zwolnienie z kosztów egzekucji – przyznaje Magdalena Rynkiewicz-Stępień, zastępca dyrektora Miejskiego Centrum Świadczeń w Opolu.