Członek wspólnoty lub stowarzyszenia, który został skierowany przez nie do wykonywania zadań w danej firmie (za wynagrodzeniem) jest pracownikiem w rozumieniu dyrektywy o pracy tymczasowej, o ile krajowe przepisy chronią jego zatrudnienie. Tak wynika z wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 17 listopada 2016 r.
Sprawa, którą zajął się TSUE, dotyczyła niemieckiej pielęgniarki będącej członkinią stowarzyszenia należącego do związku wspólnot sióstr niemieckiego Czerwonego Krzyża. Osoby należące do tej organizacji wykonują swoją działalność zawodową w ramach wspólnoty albo w zakładach opiekuńczych i leczniczych na podstawie umów w sprawie kierowania personelu. Na mocy regulaminu wewnętrznego stowarzyszenie wypłaca im wynagrodzenie oraz zwraca niektóre koszty podróży i przeprowadzek. Członkom przysługuje też prawo do wynagrodzenia chorobowego oraz do odpowiedniego urlopu wypoczynkowego. Podstawą prawną wykonywania obowiązków przez takie osoby nie jest jednak umowa o pracę, lecz sam fakt wstąpienia do wspólnoty.
Wspomniana pielęgniarka miała być skierowana do świadczenia pracy dla spółki prowadzącej szpital. Rada zakładowa placówki (reprezentacja pracownicza) odmówiła jednak udzielenia zgody na takie przydzielenie, bo jej zdaniem nie miało ono charakteru tymczasowego (tym samym pracodawca powinien na stałe zatrudnić osobę odpowiedzialną za wykonywanie omawianych obowiązków). Pracodawca uznał takie stanowisko za bezpodstawne i wystąpił o sądową zgodę na skierowanie pielęgniarki do pracy. Sąd II instancji wskazał, że zakaz kierowania do zadań o charakterze stałym zgodnie z niemieckim prawem dotyczy jedynie agencji pracy tymczasowej. Powziął jednak wątpliwości, czy wspomniana pielęgniarka nie jest jednak pracownikiem w rozumieniu dyrektywy 2008/104/WE z 19 listopada 2008 r. w sprawie pracy tymczasowej (Dz.U. z 2008 r., L 327, s. 9). Sędziowie skierowali w tej sprawie zapytanie do TSUE.
Ten podkreślił, że wspomniana dyrektywa będzie miała zastosowanie, o ile skierowanego zatrudnionego będzie można uznać za pracownika (w rozumieniu jej przepisów), a podmiot kierujący za jednostkę prowadzącą działalność gospodarczą (także w rozumieniu dyrektywy). TSUE przypomniał, że zgodnie z tymi przepisami pracownikiem jest każda osoba, która świadczy pracę (wykonuje świadczenia przez pewien okres na rzecz innej osoby i pod jej kierownictwem) i która jest chroniona z tego tytułu w danym państwie członkowskim. Ograniczenie tego pojęcia jedynie do zatrudnionych na podstawie umowy o pracę przez agencje mogłoby zagrozić realizacji celów dyrektywy oraz prowadzić do nierównego traktowania podmiotów. Jednocześnie TSUE wskazał, że osoby kierowane do zadań przez niemieckie stowarzyszenia są objęte niektórymi uprawnieniami wynikającymi zarówno z prawa pracy, jak i ubezpieczeń społecznych.
W zakresie drugiego zagadnienia sędziowie podkreślili, że charakter gospodarczy – w rozumieniu wspomnianej dyrektywy – ma każda działalność polegająca na oferowaniu towarów lub usług na danym rynku. Nie ma znaczenia okoliczność, że dany podmiot (w tym przypadku wspólnota działająca w formie stowarzyszenia) dąży do tego, aby główny cel jego działania miał charakter niezarobkowy. Zdaniem TSUE jednostka, która kieruje do zakładów opiekuńczych i leczniczych personel pielęgniarski w zamian za rekompensatę finansową pokrywającą koszty osobowe, prowadzi działalność gospodarczą.
ORZECZNICTWO
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 17 listopada 2016 r. (sprawa C-216/15). www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia