– Wydałem wadliwą decyzję, a Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że została ona sporządzona z rażącym naruszeniem prawa – pisze pan Władysław. Wójt musi teraz zapłacić firmie odszkodowanie, które w oddzielnym postępowaniu zostało mu zasądzone. Czy gmina może żądać zwrotu zasądzonej kwoty ode mnie – pyta zmartwiony czytelnik.
Niestety tak. Zanim jednak gmina będzie miała możliwość odzyskania pieniędzy od pana Władysława, wójt musi wszcząć postępowanie wyjaśniające. W tym celu zobowiązany jest przesłać do prokuratora okręgowego wniosek o przeprowadzenie takiego postępowania . Do wniosku musi dołączyć dowód wypłaty odszkodowania i stanowiące podstawę tej wypłaty orzeczenie lub ugodę. W przesyłanej dokumentacji powinny się ponadto znaleźć rozstrzygnięcie stwierdzające rażące naruszenie prawa oraz uwierzytelnione kopie posiadanych akt postępowania sądowego lub administracyjnego, w którym zostało ono wydane.
Po wpłynięciu wniosku prokurator przeprowadza postępowanie wyjaśniające. Musi ustalić, czy są przesłanki do wytoczenia powództwa o odszkodowanie przeciwko funkcjonariuszowi publicznemu. Jeżeli stwierdzi, że podstawy do wniesienia pozwu istnieją, sprawa trafia do sądu, chyba że urzędnik, który popełnił błąd, zgodzi się zapłacić odszkodowanie bez postępowania sądowego. Warto pamiętać, że urzędnik za wydanie decyzji z rażącym naruszeniem prawa musi się liczyć z karą sięgającą dwunastokrotności pensji. Jeśli uda się przed sądem dowieść, że wydał wadliwą decyzję celowo, to grozi mu obciążenie wypłatą całej kwoty odszkodowania, które może przewyższać jego roczne pobory.
Podstawa prawna
Art. 7 ustawy z 20 stycznia 2011 r. o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa (Dz.U. nr 34, poz. 173 ze zm.).