Wystarczy, że powody niestawiennictwa w urzędzie pracy będą przekazane w powiadomieniu. Żądanie od uprawnionego do zasiłku dla bezrobotnych karty leczenia szpitalnego chorego członka rodziny nie ma uzasadnienia w przepisach prawa – wynika z orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie.

W sprawie chodziło o bezrobotnego, któremu wyznaczony został termin stawienia się w urzędzie pracy. Miał on bowiem potwierdzić gotowość do podjęcia pracy i uzyskać informacje o możliwościach zatrudnienia lub szkolenia.

Bezrobotny w wyznaczonym dniu nie pojawił się jednak w pracy. Zgłosił się dopiero kilka dni później, dochowując 7-dniowy termin na usprawiedliwienie swojej nieobecności. Wskazał, że z powodu nagłej hospitalizacji matki w szpitalu wyjechał do rodzinnego miasta. Dodał również, że jest w stanie udokumentować swoją nieobecność wypisem ze szpitala, który może przedłożyć do wglądu na wezwanie urzędu.

Urząd pracy wezwał bezrobotnego do przedłożenia dokumentu potwierdzającego powyższe okoliczności, tj. karty informacyjnej leczenia szpitalnego chorego członka rodziny. Mężczyzna nie zdecydował się na przedstawienie karty bowiem jak stwierdził, postępowanie jest bezprzedmiotowe ze względu na podjęcie przez niego pracy.

Organ w drodze decyzji administracyjnej postanowił pozbawić go statusu osoby bezrobotnej z powodu nieusprawiedliwionego niestawienia się w wyznaczonym terminie w urzędzie pracy. Mężczyzna odwołał się do sądu administracyjnego. Wskazał, że „nie ma podstaw prawnych żądania przedstawienia zaświadczenia lekarskiego na okoliczność choroby bezrobotnego, a tym samym członka rodziny bezrobotnego, który to członek rodziny nie tylko nie jest stroną postępowania, ale może wręcz nie życzyć sobie, aby jego "wypis" ze szpitala oglądały osoby postronne z uwagi na fakt, że dokument ten zawiera szczególnie wrażliwe informacje dotyczące pacjenta i jego stanu zdrowia".

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Sąd przypomniał, że podstawowym obowiązkiem bezrobotnego jest zgłaszanie się do organu zatrudnienia w wyznaczonym przez ten organ terminie. Wyjątkami uzasadniającymi nieobecność mogą być okoliczności natury obiektywnej, niezależne od woli bezrobotnego, takie jak przeszkody, na które bezrobotny nie miał wpływu. Będzie to więc na przykład nagła choroba, brak możliwości dojazdu z powodu przerw w komunikacji lub inne nagłe zdarzenie typu pożar, powódź. Jak podkreślił WSA, Ustawa o promocji zatrudnienia nie wskazuje jednak sposobu dokumentowania przez stronę przyczyny niestawiennictwa.

- Przedstawione przez stronę przyczyny niestawiennictwa podlegają ocenie organu w oparciu o zasady wynikające w tym zakresie z przepisów postępowania administracyjnego (uznanie administracyjne) – czytamy w orzeczeniu WSA.

Ostatecznie sąd orzekł, że organ nie wyjaśnił wszystkich okoliczności sprawy, a następnie dokonał oceny "uzasadnionej przyczyny" nie podając czym uzasadnia swoje stanowisko. Stwierdzono, że decyzja została wydana z naruszaniem art. 7 i art. 77 § 1 w związku z art. 86 K.p.a. oraz art. 107 § 3 K.p.a. Zaskarżona przez bezrobotnego decyzję uchylono.

Podstawa prawa

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z 2 lipca 2015 r., sygn. akt II SA/Sz 1179/14