Od 2016 roku pracodawcy, którzy zatrudnią na pełen etat bezrobotnych do 30. roku życia, będą mogli uzyskać refundację części kosztów ich pracy. Niewykluczone jednak, że na pieniądze trzeba będzie poczekać.
Firma, która zdecyduje się zatrudnić młodego bezrobotnego, a ten nie ukończył 30 lat, będzie mogła uzyskać od powiatowego (miejskiego) urzędu pracy dofinansowanie do jego wynagrodzenia i należnych składek. Otrzyma je w postaci refundacji, której maksymalna wysokość może stanowić równowartość sumy minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz kwoty składek na ubezpieczenia społeczne od refundowanego wynagrodzenia. Takie rozwiązanie przewiduje ustawa z 25 września 2015 r. o zmianie ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz.U. poz. 1814). Prezydent podpisał ją 26 października, a wejdzie w życie już 21 listopada 2015 r.
Krótki termin
Mimo że ustawa zacznie obowiązywać za nieco ponad tydzień, to jednak z jej przepisów wyraźnie wynika, że nowa forma wsparcia pracodawców będzie realizowana dopiero od 1 stycznia 2016 r. W praktyce będzie to mogło nastąpić dopiero wtedy, gdy urzędy pracy otrzymają z Funduszu Pracy środki na ten cel. A trzeba przy tym wziąć pod uwagę, że w związku z ukonstytuowaniem się nowego rządu i zmianą na stanowisku ministra pracy może to nastąpić nawet z kilkumiesięcznym opóźnieniem. Jednocześnie umowy, na podstawie których pomoc finansowa będzie wypłacana, będą mogły być zawierane maksymalnie do 31 grudnia 2017 r. Zainteresowani nią pracodawcy muszą więc na bieżąco sprawdzać dostępność środków w urzędach pracy i nie powinni więc zbyt długo zwlekać z podjęciem decyzji o wystąpieniu z wnioskiem o wsparcie.
Wyśrubowane warunki
Nowelizacja wyklucza z dofinansowania pracodawców, u których w okresie ostatnich 6 miesięcy przed złożeniem do urzędu pracy wniosku o refundację nastąpiło zmniejszenie zatrudnienia z przyczyn dotyczących zakładu pracy. Występując o refundację, trzeba też pamiętać, że będzie ona stanowić pomoc de minimis, w związku z czym konieczne będzie dołączenie do wniosku o jej przyznanie wypełnionego formularza z informacją o wsparciu ze środków publicznych przyznanym w ciągu ostatnich trzech lat (w którym to okresie nie może ono przekroczyć 200 tys. euro).
Zgodnie z ustawą dofinansowanie będzie przysługiwać na osoby skierowane do pracodawcy przez powiatowy urząd pracy na podstawie umowy zawartej między firmą a urzędem. Ostateczna wysokość refundacji będzie więc zależeć od polityki danego urzędu i oferty, jaką skieruje do pracodawców mających siedzibę na obszarze jego właściwości.
Maksymalna kwota dofinansowania będzie ustalana co miesiąc jako iloczyn liczby zatrudnionych bezrobotnych oraz kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującej w ostatnim dniu zatrudnienia każdego rozliczanego miesiąca i składek na ubezpieczenia społeczne od refundowanego wynagrodzenia.
Tak ustalona kwota refundacji będzie wypłacana przez 12 miesięcy, w trakcie których będzie trwało zatrudnienie na pełen etat osoby skierowanej przez urząd pracy. Po tym okresie pracodawca będzie musiał kontynuować zatrudnienie takiego pracownika przez kolejne 12 miesięcy w pełnym wymiarze czasu pracy. Jeśli firma nie wywiąże się z tego zobowiązania, będzie musiała zwrócić uzyskaną pomoc w ciągu 30 dni od doręczenia wezwania starosty, w kwocie proporcjonalnej do okresu, w którym nie utrzyma zatrudnienia danej osoby, wraz z odsetkami ustawowymi naliczonymi od dnia otrzymania refundacji za pierwszy miesiąc.
Procedura awaryjna
Ustawa przewiduje również specjalny tryb zastąpienia pracownika, na wypadek gdyby rozwiązał on umowę o pracę albo pracodawca zwolnił go w trybie dyscyplinarnym lub gdyby jego stosunek pracy wygasł w trakcie okresu objętego refundacją albo przed upływem okresu kolejnych 12 miesięcy. Wówczas starosta skieruje na zwolnione stanowisko pracy innego bezrobotnego. Jeżeli pracodawca odmówi przyjęcia wytypowanej osoby, to zobowiązany będzie zwrócić uzyskaną pomoc na takich samych zasadach, jak gdyby nie wywiązał się z warunków umowy. Jedynie w przypadku braku możliwości skierowania bezrobotnego przez urząd pracy na zwolnione miejsce pracodawca nie będzie musiał zwracać uzyskanej pomocy za okres, w którym uprzednio skierowany bezrobotny pozostawał w zatrudnieniu.