Policjant ma prawo doliczyć do stażu uprawniającego do wzrostu uposażenia zasadniczego cały okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców. Nauka w liceum ogólnokształcącym nie przeszkadzała bowiem świadczeniu stałej pomocy. Tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny, oddalając kasację komendanta głównego policji.
Powodem sporu była decyzja komendanta głównego policji, który odmówił funkcjonariuszowi uwzględnienia w stażu okresu czterech lat pracy w gospodarstwie rolnym. Zainteresowany dostarczył do jednostki dwa zaświadczenia. Pierwsze z nich wystawione przez gminę potwierdzało fakt istnienia gospodarstwa rolnego oraz zameldowanie u rodziców. Drugi zaś dokument został przygotowany przez starostwo powiatowe i poświadczał własność gospodarstwa. Zainteresowany funkcjonariusz dodatkowo dołączył do dokumentów zeznania dwóch świadków, którzy potwierdzili, że zainteresowany przez cały okres nauki w szkole średniej pracował po lekcjach w gospodarstwie rodziców.
Komendant policji zakwestionował złożone poświadczenia. Uznał bowiem, że brak zaświadczenia przygotowanego przez urząd gminy potwierdzającego okresy pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym jest wystarczającym argumentem do nieuwzględnienia żądania skarżącego. Jednocześnie zwrócił uwagę, że w zeznaniach świadków brakuje informacji o rodzaju pracy wykonywanej przez funkcjonariusza, a także o wymiarze czasu pracy. W ocenie szefa policji możliwe jest doliczenie do stażu wyłączenie pracy wykonywanej w gospodarstwie rolnym „w charakterze stałym”. To w praktyce oznacza, że przy naliczaniu okresów pracy w gospodarstwie rolnym, od których zależą konkretne, dodatkowe uprawnienia pracownicze, nie mogą być zaliczane incydentalne prace i drobne świadczenia na rzecz rolnika.
Zainteresowany odwołał się od negatywnej dla siebie decyzji do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Sędziowie przyznali policjantowi rację i uchylili decyzję jego przełożonego. W ich opinii nie można się zgodzić z opinią organu, że łączenie przez skarżącego obowiązków ucznia z pracą w gospodarstwie rolnym rodziców wyklucza wykonywanie pracy o charakterze stałym. Sąd dodatkowo zwrócił uwagę, że komendant wydając negatywną dla zainteresowanego decyzję, nie spełnił wymagań stawianych takiemu dokumentowi, który musi być poprzedzony obiektywnym zbadaniem zebranego materiału dowodowego. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który podzielił argumentację sądu niższej instancji.
ORZECZNICTWO
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 22 maja 2015 r., sygn. akt I OSK 2890/13.