Sąd Najwyższy potwierdzi, czy w razie przejścia zakładu pracy na nowego pracodawcę tego ostatniego obowiązują dotychczasowe klauzule lojalnościowe.
Zakaz po zakończeniu zatrudnienia / Dziennik Gazeta Prawna
Takie zagadnienie prawne wpłynęło do Sądu Najwyższego w lutym 2015 r. W najbliższym czasie powinna zapaść uchwała, która odpowie na pytanie: czy w razie przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę staje się on z mocy prawa (art. 231 k.p.) stroną w umowie o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (art. 1012 par. 1 k.p.), która została zawarta z poprzednią firmą.
– Kwestia ta wzbudza kontrowersje. Nie ma wątpliwości, że takie zobowiązanie przechodzi na nowe przedsiębiorstwo w razie fuzji, czyli w kontekście przepisów 55 – 554 k.c. Z kolei wydaje się, że nie dochodzi do tego w razie przejścia zakładu pracy na podstawie art. 231 k.p. – mówi prof. Arkadiusz Sobczyk, radca prawny i partner w kancelarii Sobczyk i Współpracownicy.
Podkreśla, że zakaz konkurencji po ustaniu stosunku pracy wynika z umowy o charakterze cywilnoprawnym, odrębnej od stosunku pracy. Taką interpretację w ostatnim czasie przyjmował już sam Sąd Najwyższy. W wyroku z 11 lutego 2015 r. (sygn. akt I PK 123/14) uznał, że przedsiębiorca, który przejmuje zakład pracy, nie jest związany zawartymi wcześniej umowami o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (sprawa dotyczyła asystentki zarządu firmy, która miała nie podejmować konkurencyjnej działalności przez rok od zakończenia zatrudnienia). Sądy I i II instancji uznały w tym przypadku, że klauzula lojalnościowa mieści się w ramach stosunku pracy. SN się z tym nie zgodził i podkreślił, że co do zasady ma ona odrębny charakter.
– W tej kwestii nie ma idealnego rozstrzygnięcia. Jeśli przyjmiemy, że umowy o zakazie wiążą nowego pracodawcę, to pojawia się pytanie, co ma zrobić przejmująca firma, która nie chce być nimi związana w przypadku, gdy same umowy nie przewidują możliwości odstąpienia od nich lub ich wypowiedzenia. Z kolei jeśli uznamy odwrotnie, to zatrudnieni nagle zostaną zwolnieni z zakazu i będą mogli szybko odejść do konkurencji – wskazuje Sławomir Paruch, radca prawny i partner w kancelarii Raczkowski Paruch.
Jego zdaniem wszystko (w tym przede wszystkim wspominany wyrok SN) wskazuje, że klauzule lojalnościowe nie wiążą nowego pracodawcy. Choć – jak podkreśla – sam jest zwolennikiem interpretacji, zgodnie z którą przechodzą one na przejmującą firmę.
– W razie przejścia z art. 231 zachowana jest przecież tożsamość przekazywanego zakładu, więc i stosowanie zakazu konkurencji nadal wydaje się zasadne – tłumaczy.
Te wątpliwości rozstrzygnie Sąd Najwyższy. Jeśli w odpowiedzi na zagadnienie prawne potwierdzi wykładnię dokonaną wcześniej w wyroku z 11 lutego 2015 r., ugruntuje się w omawianej kwestii linia orzecznicza. A więc przesądzone będzie, że klauzule lojalnościowe nie wiążą przejmujących pracodawców.
– W praktyce najprostszym rozwiązaniem byłoby wyraźne wskazanie w kodeksie pracy, że od umowy o zakazie konkurencji można odstąpić – uważa Sławomir Paruch.
Wtedy to sam nowy pracodawca mógłby zdecydować o tym, czy chce stosować klauzule, czy też nie.