Praca w niepełnym wymiarze oraz samozatrudnienie – takie formy zatrudnienia są popularne w krajach starej piętnastki. Często korzystają z nich starsze osoby
W Holandii aż 49,1 proc. osób aktywnych zawodowo pracuje w niepełnym wymiarze czasu pracy. W Niemczech i Danii z tej formy zatrudnienia korzysta co czwarty pracownik. W Polsce w niepełnym wymiarze pracuje tylko 8 proc. aktywnych zawodowo. Tymczasem nietypowe formy zatrudnienia są uwzględnione w prawodawstwie unijnym. Zostały one opisane w dyrektywie Rady 97/81/WE z 15 grudnia 1997 r. Dokument ten wprowadza m.in. zakaz gorszego traktowania pracowników niepełnoetatowych pod względem zatrudnienia, jak i warunków pracy. Przy czym nie jest dyskryminacją ustalenie wysokości wynagrodzenia proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy.
Zdaniem Janiny Petelczyc z Instytutu Polityki Społecznej Uniwersytetu Warszawskiego oraz Pauliny Roickiej z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych wiele krajów wspiera samozatrudnienie, gdyż pozwala im to walczyć z kryzysem gospodarczym. Jednocześnie wiele osób decyduje się na założenie własnej firmy, widząc to jako sposób na zalezienie zatrudnienia.
Z własnej woli najchętniej własny biznes otwierają mieszkańcy Danii (81 proc.) i Holandii (78 proc.). Samozatrudnienie jest także popularne w Polsce, niestety podobnie jak np. w Grecji, Estonii czy Bułgarii, jest ono często wymuszane przez pracodawców.
– Pracodawcy już na rozmowie kwalifikacyjnej sugerują przyszłym współpracownikom zarejestrowanie własnej działalności gospodarczej, a następnie podpisanie kontraktu. W ten sposób obniżają swoje koszty. W przypadku starszych osób ich samozatrudnienie pozwala dodatkowo omijać przedsiębiorcom przepisy dotyczące okresu ochronnego – zauważa Andrzej Strębski, ekspert ubezpieczeniowy.
Specjaliści wskazują, że w takich krajach jak Holandia dzięki elastycznym formom zatrudnienia ponad 56 proc. osób w wieku powyżej 55. roku życia nadal pracuje zawodowo. Przy czym taki sposób wykonania pracy służy nie tylko firmom, lecz także podwładnym. Mogą oni żądać od przedsiębiorcy dostosowania ich czasu pracy do indywidualnych potrzeb. Jak podkreślają Janina Petelczyc i Paulina Roicka, elastyczność dotyczy także zwiększenia lub zmniejszenia czasu pracy zapisanego w umowie.
Dodatkowo państwo stosuje zachęty dla pracodawców, aby ci przyjmowali współpracowników na podstawie elastycznych form zatrudnienia. Na przykład w Niemczech wyjątkowo jest popularna minipraca, z której korzysta nawet 7,3 mln osób. Jej atrakcyjność polega na prostocie zawierania umów. Dodatkowo do określonej granicy firma jest zwolniona z płacenia składek na ubezpieczenie społeczne.