PIP co roku kontroluje agencje pracy tymczasowej. Według ostatnich danych nieprawidłowości stwierdzono w 64 proc. przypadków. Do najczęstszych przypadków należały źle skonstruowane umowy i naliczanie czasu pracy.

W agencjach pracy tymczasowej najczęściej wykazywano uchybienia w zakresie sporządzania na piśmie uzgodnień między agencją pracy tymczasowej
a pracodawcą użytkownikiem, dotyczących warunków pracy tymczasowej - twierdzi PIP w raporcie z kontroli w 2013 roku. W 27 proc. przypadków podmioty nie ustaliły warunków pracy tymczasowej oraz zakresu obowiązków pracowników tymczasowych, natomiast uchybienia w tej kwestii wykazano w 84 dokumentach (w 36 agencjach). Wśród odnotowanych nieprawidłowości uwagę zwracają przypadki nieuzgodnienia rodzaju prac, kwalifikacji koniecznych do wykonywania pracy tymczasowej oraz długości okresu świadczenia pracy przez pracowników tymczasowych, a także zamieszczania w umowie zapisów ograniczających możliwość bezpośredniego zatrudnienia pracownika tymczasowego przez pracodawcę użytkownika.

Do częstych praktyk, jakie stosują agencje pracy tymczasowej należy stosowanie zapisu w umowie, w którym pracownik godzi się na wypłatę wynagrodzenia dopiero po przepracowaniu określonej ilości godzin. Agencje wykorzystują ten zapis i delegują pracownika do mniejszej ilości prac po czym, zgodnie z umową, nie wypłacają wynagrodzenia.Dotyczy to również pracowników wyjeżdżających za granicę. Obiecuje się im 40-godzinny tydzień pracy przez dłuższy okres, jednak zdarza się, że całymi tygodniami nie ma dla nich pracy, lub praca jest nie w pełnym wymiarze. W najgorszych przypadkach, ludzie są zawracani do domu zanim zarobią jakiekolwiek pieniądze.

Zdarza się również, że pracownicy podpisują umowę na wyjazd z całą rodziną, po czym okazuje się, że zostają oni rozdzieleni i delegowani do pracy w różnych miejscach.

Kolejnym obszarem, w którym stwierdzano naruszenia przepisów, było wadliwe sporządzanie umów o pracę pomiędzy agencją pracy tymczasowej a pracownikami tymczasowymi. W co piątej badanej umowie (21%) wykazano nieprawidłowości, które dotyczyły m.in.: niewskazania pracodawcy użytkownika lub długości okresu wykonywania pracy przez pracownika tymczasowego u pracodawcy użytkownika oraz zamieszczania w umowach o pracę postanowień sprzecznych z przepisami prawa pracy (np. zapisu o możliwości stosowania kar umownych w przypadku „nieuzasadnionego" rozwiązania umowy o pracę lub zaprzestania wykonywania pracy przez pracownika tymczasowego).

W 2013 r. w wyniku kontroli przestrzegania przepisów o czasie pracy oraz prawidłowości prowadzenia ewidencji czasu pracy ustalono, że nieprawidłowości dotyczyły 14% pracowników tymczasowych (w 26 zakładach). Ponadto 13 pracodawców użytkowników nie prowadziło w ogóle ewidencji czasu pracy lub prowadziło
ją niewłaściwie, co dotyczyło 5% kontrolowanych pracowników tymczasowych.

Powszechną praktyką agencji pracy tymczasowej jest korygowanie czasu pracy - pracownik co prawda pracuje zgodnie z umową 40 godzin tygodniowo, ale wyrabiają je przez 2 dni. Do tego, stale muszą być w gotowości, ponieważ wyrobienie normy, nie oznacza, że nie zostaną oddelegowani do kolejnego zajęcia.

Nieprzestrzeganie przepisów w zakresie wypłaty pracownikom tymczasowym wynagrodzeń lub innych świadczeń ze stosunku pracy stwierdzono w co czwartej kontrolowanej agencji (23%). Należności tych nie wypłacono 86 pracownikom tymczasowym (ponad 5% objętych badaniem w tym zakresie) na łączną kwotę
46,1 tys. zł. Natomiast nieterminowe wypłacanie świadczeń stwierdzono wobec 97 pracowników (na sumę 89,5 tys. zł). W 22 agencjach nieprawidłowo ustalano
i wypłacano pracownikom tymczasowym wynagrodzenia za czas urlopu wypoczynkowego lub ekwiwalent pieniężny za ten urlop. Naruszenia te dotyczyły
80 pracowników tymczasowych.


Problem rozliczania wynagrodzeń w dużej mierze dotyczy pracowników za granicą, którzy mieszkają w hotelach pracowniczych. Zdarza się, że naliczane są nieuzasadnione grzywny za "bałaganiarstwo". Decyzje często są wydawane arbitralnie i bez możliwości odwołania się od nich.