Irena Lipowicz zaskarżyła do TK przepisy o bhp obowiązujące w służbach mundurowych. "Każdy ma prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy" - podkreśliła RPO.

Powołując się na art. 66 konstytucji, RPO Irena Lipowicz podkreśliła, że - jak głosi ustawa zasadnicza - każdy ma prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, a sposób realizacji tego prawa oraz obowiązki pracodawcy określa ustawa. Zdaniem RPO prawo to nie jest ograniczone wyłącznie do osób pozostających w stosunku pracy, ale dotyczy wszelkich innych osób, w tym również funkcjonariuszy służb mundurowych.

Dlatego zaskarżyła do TK ustawy o policji, Straży Granicznej, Biurze Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Służbie Celnej, Służbie Kontrwywiadu oraz Wywiadu Wojskowego. "Żadna z zakwestionowanych pragmatyk służbowych nie określa prawa do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy" - oceniła. Nie precyzuje bowiem ani obowiązków pracodawcy, ani sposobu realizacji tego prawa.

We wniosku Lipowicz podkreśliła, że ustawy o policji i Straży Granicznej upoważniają jedynie ich komendantów głównych do określenia w drodze zarządzeń szczegółowych warunków bezpieczeństwa i higieny służby. Ustawa o BOR w ogóle pomija te zagadnienia. Pragmatyki służbowe funkcjonariuszy ABW, AW, CBA, Służby Celnej, SKW i SWW nie realizują obowiązku ustawowej regulacji konstytucyjnego prawa do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy.

Ustawodawca przekazał obowiązek określenia warunków bezpieczeństwa i higieny służby premierowi, szefowi MON i ministrowi finansów. Obowiązki te zostały sformułowane w akcie wewnętrznie obowiązującym oraz w aktach wykonawczych do ustaw - co zdaniem RPO - narusza normę wynikającą z konstytucji.

Według RPO skutkiem nieprzestrzegania zasad bezpieczeństwa i higieny pracy - zarówno ze strony pracodawcy, jak i pracownika czy funkcjonariusza - może być utrata życia albo uszczerbek na zdrowiu. "Z drugiej strony podkreślić należy, że inne wartości konstytucyjne (bezpieczeństwo państwa, porządek publiczny) mogą przemawiać za odmienną regulacją zasad bezpieczeństwa i higieny służby wobec funkcjonariuszy poszczególnych formacji mundurowych" - przyznała Lipowicz. Jej zdaniem tak czy inaczej, w każdym przypadku właściwym aktem normatywnym dla regulacji tych zagadnień powinna być jednak ustawa.

Odnosząc się do uwag RPO rzeczniczka resortu spraw wewnętrznych Małgorzata Woźniak poinformowała PAP, że trwają prace nad projektem założeń do nowelizacji ustawy o policji. "Zmierzamy do kompleksowego uregulowania kwestii bezpieczeństwa i higieny służby. Trwają analizy i prace, w których wzięliśmy pod uwagę różne postulaty i uwagi, w tym RPO" - powiedziała Woźniak.