Prawnicy zatrudnieni w korpusie służby cywilnej nie tylko podlegają ocenie okresowej, ale o ich pracy powinien się też wypowiedzieć samorząd radcowski. Tak orzekł Sąd Najwyższy.
Pracujący w Ministerstwie Finansów (MF) radca prawny nie zgodził się z oceną okresową, jaką wystawił mu zastępca dyrektora departamentu prawnego. Zgłosił więc sprzeciw do dyrektora generalnego. Jego zdaniem bezpośredni przełożony przy weryfikacji jego pracy powinien dodatkowo wystąpić o opinię do okręgowej izby radców prawnych. Taki obowiązek wynika z art. 16 ust. 1 ustawy z 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 10, poz. 65 z późn. zm.). Zgodnie z nim oceny pracy zawodowej takiego pracownika dokonuje kierownik jednostki organizacyjnej po zasięgnięciu opinii innego radcy wskazanego przez samorząd.
Dyrektor generalny MF zapytał szefa służby cywilnej, czy wspomniany przepis powinien mieć zastosowanie przy ocenie takiego podwładnego. Ten uznał, że pracownik korpusu, który zajmuje stanowisko radcy prawnego, podlega ocenie okresowej wyłącznie na zasadach określonych w ustawie z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (Dz.U. nr 227, poz. 1505 z późn. zm.). Zaznaczył, że przy jej sporządzaniu nie ma obowiązku korzystania z pomocy okręgowej izby.
Radca odwołał się do sądu I instancji, który ustalił, że nie było zastrzeżeń merytorycznych do jego pracy. Szef zarzucał mu jednak m.in. spóźnianie się na rozprawy. Dlatego przy kryterium oceny rzetelności i terminowości otrzymał on notę poniżej oczekiwań. Sąd uznał, że ocena powinna zostać ponownie przeprowadzona, bo przy każdej jej części powtarzał się ten sam zarzut, czyli spóźnienia. Podkreślił też, że ocena okresowa powinna być sporządzona przy uwzględnieniu opinii okręgowej izby. W efekcie uchylił ocenę wystawioną radcy.
Ministerstwo odwołało się do sądu II instancji. Argumentowało, że stanowisko izby brane jest pod uwagę tylko w przypadku ok. 20 proc. ocenianych radców prawnych. Sąd apelacyjny uznał jednak, że bezpośredni przełożony naruszył prawo, nie konsultując oceny okresowej z okręgową izbą. Dlatego ją uchylił i nakazał ponownie przeprowadzić. Zaznaczył, że przepisy ustaw o służbie cywilnej i o radcach prawnych dotyczące oceny ich pracy wzajemnie się nie wyłączają.
Po takim rozstrzygnięciu szef służby cywilnej zmienił stanowisko.
MF skierowało jednak sprawę do SN. Ten podkreślił, że odpowiedź na wątpliwości prawne jednoznacznie znajduje się w art. 16 ust. 1 ustawy o radcach prawnych. Przy ocenie okresowej pracownika służby cywilnej zajmującego stanowisko radcy należy więc wystąpić również o opinię do samorządu radcowskiego. Na tej podstawie SN odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej.