Resort pracy zamierza wprowadzić system tzw. profilowania osób bezrobotnych - informuje "Gazeta Wyborcza". Osoba zgłaszająca się do urzędu pracy, po wypełnieniu odpowiednich kwestionariuszy, zostanie przydzielona do jednej z trzech grup, z których każda otrzyma inny rodzaj pomocy.

Bezrobotny w urzędzie pracy będzie wypełniał w obecności doradcy zawodowego elektroniczny kwestioniariusz. Oprócz pytań o wiek, płeć, wykształcenie i miejsce zamieszkania, w ankiecie znajdzie się część, która pozwoli ocenić m.in. chęć współpracy z doradcą zawodowym czy chęć znalezienia pracy. Po wypełnieniu kwestionariusza petent trafi do jednej z trzech grup.

Bezrobotni aktywni - to osoby, które są przygotowane do podjęcia pracy i wymagają jedynie przedstawienia konkretnych ofert.

Bezrobotni wymagający wsparcia - osoby mające obniżoną motywację, które wymagają podniesienia konkretnych kwalifikacji.

Bezrobotni oddaleni od rynku pracy - osoby długotrwale bezrobotne, lub pracujące w szarej strefie, które rejestrują się dla ubezpieczenia zdrowotnego. Wobec tych osób projekt przewiduje współpracę urzędu pracy z ośrodkami pomocy społecznej, lokalnymi organizacjami pozarządowych i prywatnymi agencjami zatrudnienia.



Model profilowania osób bezrobotnych oparto na doświadczeniach niemieckich, gdzie w 2005 roku wprowadzono go jako element szerszej reformy Hartza. Urzędy pracy mają być rozliczane z pomocy jaką udzieliły bezrobotnym z poszczególnych grup.