Duże bezrobocie nie musi być przeszkodą w znalezieniu zatrudnienia. Nie dla osób mających określone, najlepiej unikalne kompetencje, a do tego legitymujących się dużym doświadczeniem w zawodzie.
Na fachowców praca czeka na rynku, i to w każdym województwie. Najwięcej jest jej tam, gdzie działają specjalne strefy ekonomiczne, w których firmy zarówno z polskim, jak i zachodnim kapitałem wciąż chętnie lokalizują swoje nowe inwestycje.
Zlikwidowane miejsca pracy w przemyśle / DGP
Z wyliczeń agencji pracy Adecco Poland wynika, że duże zapotrzebowanie nadal istnieje na fachowców z branży informatycznej, produkcyjnej i usług shared service, czyli centrów usługowych.
– Pod względem geograficznym wygląda to tak, że branża informatyczna dominuje na Mazowszu, głównie w Warszawie, shared service na północy kraju, a stanowiska produkcyjne obejmują południe oraz wschód i zachód Polski – wymienia Łukasz Sobkowicz, dyrektor departamentu pracy stałej w Adecco Poland.
Dodaje, że w branży produkcyjnej najbardziej poszukiwani są kierownicy produkcji, dyrektorzy produkcji oraz kierownicy utrzymania ruchu. W branży IT potrzeba programistów, key account managerów, a w przypadku usług shared service – księgowych i specjalistów HR.
Jeżeli chodzi o zarobki w tych branżach, to są one bardzo zróżnicowane. W przypadku sektora produkcyjnego można oczekiwać wynagrodzenia 6–15 tys. zł brutto miesięcznie, a w IT na poziomie ok. 8 tys. zł brutto miesięcznie.
Na pracowników branży finansowej praca czeka też w Małopolsce. To tu swoje nowe centrum biznesowe postanowiła zlokalizować amerykańska firma Brown Brothers Harriman. W ciągu 2–3 lat zamierza w nim zatrudnić 200–300 osób przede wszystkim z wykształceniem ekonomicznym i informatycznym. Według zapowiedzi przedstawicieli firmy 50–60 proc. zatrudnianych mają stanowić absolwenci wyższych uczelni.
W Małopolsce do pracy poszukiwani są też pracownicy z branży budowlanej. Firma Rigidus ogłosiła nabór na stanowisko cieśli szalunkowego. Podobnych ofert nie brakuje od firm z Wrocławia czy Warszawy. Z kolei w województwie podkarpackim, gdzie zlokalizowany jest przemysł motoryzacyjnym, lotniczy, metalowy oraz przetwórstwa tworzyw sztucznych, poszukiwani są pracownicy z wykształceniem technicznym, jak programiści, konstruktorzy, technolodzy, oraz sprzedawcy i kierownicy zakupów. Wynagrodzenia w zależności od województwa wahają się od 2,5 do 5 tys. zł brutto miesięcznie.
W ostatnim czasie kolejne trzy firmy uzyskały w Mielcu zezwolenie na inwestycje. Firma odzieżowa Eldan, lotnicza Borg Warner oraz Maxbud będą potrzebowały w sumie 50 nowych pracowników. Firma BorgWarner, działająca w obrębie Parku Naukowo-Technologicznego w Jasionce k. Rzeszowa, zainwestuje 25 mln zł i zwiększy zatrudnienie o 30 osób. Warto dodać, że wcześniej w tym rejonie swoje inwestycje zadeklarowała m.in. spółka Inwest Bistro, która za 9 mln zł wybuduje magazyny chłodnicze. Zatrudnienie w nich znajdzie ponad 20 osób. Nowe miejsca pracy są też przewidziane w województwie kujawsko-pomorskim, głównie za sprawą firmy Unilever specjalizującej się w produkcji środków do pielęgnacji ciała i włosów, która nakładem 20 mln euro rozbuduje swój zakład. Firma zapowiedziała zatrudnienie dodatkowych 100 osób, w tym głównie inżynierów. Obecnie w fabryce pracuje ok. 600 osób.
Szansa na nowe miejsca pracy jest też w województwie łódzkim. A dokładnie w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, w której wydano już w tym roku 10 zezwoleń na inwestycje warte 274,6 mln zł. Dzięki nim powstanie 805 nowych miejsc pracy. Poza tym działające już w tym regionie firmy zamierzają zwiększać zatrudnienie. Infosys Poland zapowiada zatrudnienie do końca roku w swoim łódzkim centrum finansowym łącznie ponad 300 osób.