Kamiński pytany na konferencji prasowej o to, czy epidemia koronawirusa ze względu na zawieszenie naborów w służbach podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji wpłynęła na zwiększenie wakatów podkreślił, że "epidemia ograniczyła nabór do policji". "Na razie wiele procedur zostało zawieszonych i mamy nadzieję, że niedługo będziemy mogli odmrozić te procedury" - dodał.
Jak ocenił, "nabór do policji jest niezwykle ważny, zwłaszcza w obliczu liczby wakatów, które są w policji". "W tej chwili jest ok. 7 tys. i musimy się z tym zmierzyć" - zaznaczył.
Zdaniem szefa MSWiA "niezwykle ważne jest to, aby dobrzy funkcjonariusze posiadający ogromne doświadczenie chcieli służyć w policji, a nie przechodzić na emerytury". Zapewnił, że resort spraw wewnętrznych wypracował w dialogu ze związkami zawodowymi "atrakcyjną dla znakomitych, doświadczonych funkcjonariuszy propozycję dłuższego pozostania w służbie, a nie przechodzenia na emeryturę mundurową".
Kamiński poinformował, że "rząd pozostaje na końcowym etapie pracy nad ustawą i za chwilę będzie ona kierowana do parlamentu". Wyraził nadzieję, że "przyjęcie ustawy przez parlament rozwiąże sprawę wakatów w policji, zwłaszcza w czasie zamrożenia procedur naboru".
W czwartek "GW" podała, że najważniejszy zapis ustawy przygotowywanej przez MSWiA dotyczy wypłaty specjalnego dodatku mundurowym, którzy nie odejdą na emeryturę. "Dodatki będą wypłacane służbom podległym MSWiA, a więc policji, straży pożarnej, Służbie Ochrony Państwa" - podaje dziennik.
Według "GW" "1500 zł brutto dostaną ci, którzy już przepracowali 25 lat. Osoby, których służba przekroczyła 28 lat i 6 miesięcy, dostaną co miesiąc 2500 zł".