Wszystkie osoby pracujące na umowach cywilno-prawnych, które odprowadzają składki na ubezpieczenie zdrowotne, mają prawo do świadczenia opiekuńczego - zapewniła w czwartek minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Na razie nie rozważamy rozszerzenia tego świadczenia - dodała.

Szefowa resortu rozwoju pytana podczas czwartkowej konferencji prasowej w KPRM, czy rząd będzie wypłacał zasiłki opiekuńcze osobom, których umowy nie są oskładkowane, odpowiedziała: "dzisiaj mówimy o tych umowach, które są oskładkowane. Tam, gdzie składkę pracownik płaci, tam otrzymuje świadczenia".

Wyjaśniła, że do świadczenia opiekuńczego wypłacanego obecnie rodzicom z tytułu opieki nad dziećmi, które nie chodzą do szkoły ma prawo "każda osoba, która pracuje na dowolnej umowie cywilno-prawnej, umowie zleceniu, umowie o dzieło, umowie o pracę, wszędzie tam, gdzie odprowadzana jest składka na ubezpieczenie zdrowotne".

"Na razie nie rozważaliśmy rozszerzenia tego świadczenia. Będziemy analizować sytuację na bieżąco. Ta ustawa, którą przygotowujemy na wtorek prawdopodobnie nie rozwiąże wszystkich problemów, które mogą się pojawić w najbliższych tygodniach" - zaznaczyła. Dodała, że rząd jest gotowy "do reakcji systemowych w miarę rozwoju sytuacji".

Koronawirus. Prawa i obowiązki pracodawcy

Emilewicz wskazała, że na wtorek ma być przygotowana "ustawa, ta najpilniejsza - z jednej strony poprawiająca płynność finansową przedsiębiorców, z drugiej strony rozwiązująca problemy rynku pracy - i one są tam zaadresowane".

Dodała, że posiedzenie Sejmu jest zaplanowane na 25 marca i "ma nadzieję na przyjęcie na tym posiedzeniu ustawy".

Chodzi o specustawę ws. koronawirusa, której częścią jest tzw. pakiet osłonowy dla przedsiębiorców. Większość rozwiązań specustawy, jak mówiła Emilewicz, "tych proprzedsiębiorczych, poprawiających płynność finansową w firmach", ma wejść w życie 1 kwietnia. Specustawa wprowadziła m.in. rozwiązanie zapewniające rodzicom prawo do skorzystania z dodatkowych 14 dni zasiłku opiekuńczego.