Polska musi wdrożyć przepisy kontrowersyjnej dyrektywy do końca lipca 2020 r., mimo że zaskarżyła ją do Trybunału Sprawiedliwości UE, a sprawa nie jest jeszcze rozstrzygnięta.

Od sierpnia nowe zasady dla pracowników zagranicznych

Trwają prace nad nowelizacją ustawy z 10 czerwca 2016 r. o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 2206). Projekt wdraża do polskiego porządku prawnego kontrowersyjną dyrektywę nowelizującą przyjętą na szczeblu Unii Europejskiej wbrew protestom Polski i innych krajów delegujących wielu pracowników za granicę. Największe zmiany w polskiej ustawie będą dotyczyć pracodawców zagranicznych delegujących pracowników do Polski, jednak również polscy pracodawcy, zwłaszcza tacy, którzy sami delegują pracowników do innych krajów, odczują wpływ nowych przepisów na swoją działalność.

Ograniczanie swobody

Nowelizacja ustawy o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług ma na celu wdrożenie do polskiego porządku prawnego kontrowersyjnej dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/957 z 28 czerwca 2018 r. zmieniającej dyrektywę 96/71/WE dotyczącą delegowania pracowników w ramach świadczenia usług (Dz.Urz. UE z 2018 r. L 173, s. 16), która na szczeblu całej UE istotnie zmienia zasady delegowania pracowników poprzez wprowadzenie nieistniejących wcześniej restrykcji. Dotychczas na szczeblu unijnym zasady delegowania pracowników w ramach EU regulowała dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 96/71/WE z 16 grudnia 1996 r. dotycząca delegowania pracowników w ramach świadczenia usług (Dz.Urz. UE z 1997 r. L 18, s. 1).
Funkcjonowanie tych zasad w praktyce było szeroko krytykowane w państwach o dłuższym stażu w UE, które dopatrywały się przypadków nadużywania instytucji delegowania przez przedsiębiorców z państw o krótszym stażu (w tym z Polski) poprzez wysyłanie na Zachód pracowników bez zachowania minimalnych warunków zatrudnienia i wymogów z zakresu ubezpieczeń społecznych. Aby zwalczać nadużycia, ustawodawca europejski przyjął dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/67/UE z 15 maja 2014 r. w sprawie egzekwowania dyrektywy 96/71/WE dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług, zmieniającą rozporządzenie (UE) nr 1024/2012 w sprawie współpracy administracyjnej za pośrednictwem systemu wymiany informacji na rynku wewnętrznym (tzw. dyrektywę wdrożeniową; Dz.Urz. UE z 2014 r. L 159, s. 11), która ustanawiała wiele mechanizmów kontroli delegowania. Wprowadzała np. obciążające pracodawcę delegującego obowiązki zgłaszania delegowania do krajowych organów kraju przyjmującego, wyznaczania osoby kontaktowej w kraju przyjmującym czy przechowywania dokumentów dotyczących delegowania. To właśnie jako wykonanie tej dyrektywy wdrożeniowej w Polsce przyjęta została pierwotna ustawa o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług.
Mimo przyjęcia dyrektywy wdrożeniowej głosy krytyki pod adresem przedsiębiorców delegujących pracowników z Polski i innych krajów ze wschodniej części UE na zachód nie ustały. Przeciwnie, w atmosferze podnoszonych przez kraje zachodnie zarzutów wobec przedsiębiorców z Polski i innych krajów naszej części UE o nieuczciwą konkurencję i „dumping socjalny” rzekomo rujnujący lokalne rynki pracy w krajach przyjmujących Komisja Europejska przedstawiła propozycję nowelizacji dyrektywy 96/71/WE znacząco ograniczającej swobodę delegowania pracowników w ramach UE, przy czym oficjalnie celem przyświecającym zmianom miała być ochrona praw pracowników delegowanych. Po długich i zaciętych dyskusjach na szczeblu UE 28 czerwca 2018 r. dyrektywa nowelizująca została ostatecznie przyjęta w kształcie nieznacznie tylko odbiegającym od początkowej propozycji. Państwa członkowskie mają obowiązek przyjęcia i opublikowania przepisów wdrażających dyrektywę do 30 lipca 2020 r.

>>>>>>>>>>>>TO TYLKO FRAGMENT TEKSTU. PEŁNĄ TREŚĆ PRZECZYTASZ W DZISIEJSZYM WYDANIU TGP <<<<<<<<<<<<<<<<<<