Żołnierze zawodowi mogą liczyć w przyszłym roku na 330 zł podwyżki. Do wzrostu uposażeń pozostałych służb mundurowych wciąż brakuje im 170 zł.
W 2020 r. kwota bazowa, od której wielokrotności naliczane jest średnie uposażenie żołnierzy, wzrośnie po raz pierwszy od dekady (o 6 proc.) i będzie wynosić 1614,69 zł. Takie rozwiązanie zawiera projekt ustawy budżetowej przyjęty przez Radę Ministrów, który trafił do Sejmu. Parlamentarzyści zajmą się nim już po wyborach parlamentarnych.
Propozycje rządu nie satysfakcjonują wojskowych. Obecnie średnie uposażenie żołnierza zawodowego to 5530 zł, a po podwyżce wzrośnie do 5861 zł.
– Służby mundurowe podległe MSWiA w listopadzie ubiegłego roku wynegocjowały na 2020 r. 500 zł podwyżki na etat. My nie możemy liczyć na taki wzrost nawet po zwiększeniu kwoty bazowej – mówi kmdr Wiesław Banaszewski, przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Zawodowych.
Szansą na wyrównanie podwyżki dla żołnierzy zawodowych do kwoty 500 zł jest przygotowanie przez resort obrony narodowej propozycji zwiększenia tzw. mnożnika kwoty bazowej (był on podwyższany w poprzednich latach), który wynosi obecnie 3,63 (zgodnie z par. 1 rozporządzenia Prezydenta RP z 17 października 2018 r. w sprawie określenia wielokrotności kwoty bazowej stanowiącej przeciętne uposażenie żołnierzy zawodowych, Dz.U. poz. 2072). Niewykluczone, że projekt rozporządzenia o jego zwiększeniu trafi do podpisu prezydenta za pośrednictwem Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN). Jeśli prezydent wyrazi taką wolę, to po zwiększeniu kwoty bazowej niezbędna będzie kontrasygnata premiera.
– Jeśli będą dodatkowe podwyżki dla żołnierzy, prezydent podpisze rozporządzenie przed wyborami parlamentarnymi, czyli najpóźniej w przyszłym tygodniu – przewiduje prof. gen. Stanisław Koziej, były szef BBN. Według niego byłoby niedopuszczalne, żeby żołnierze w przyszłym roku otrzymali mniejsze podwyżki niż pozostałe służby mundurowe.
Etap legislacyjny
Projekt przyjęty przez rząd