Od przyszłego roku osoby, które ze względu na rodzaj schorzenia mają największe problemy ze znalezieniem zatrudnienia, będą objęte szczególnym wsparciem.
Pomoc będzie im zapewniana nie tylko na etapie szukania zajęcia, ale też jego utrzymania. Takie nowości zostały przewidziane w projekcie ustawy o zatrudnieniu wspomaganym, który trafił do konsultacji społecznych. Wprowadza on rozwiązania od dawna oczekiwane – zarówno przez osoby niepełnosprawne, jak i środowiska działające na ich rzecz, trenerów pracy i agencje zatrudnienia wspomaganego. Teraz bowiem część organizacji pozarządowych świadczy usługi związane z aktywizacją zawodową osób niepełnosprawnych właśnie za pośrednictwem trenerów pracy. Problem w tym, że brakuje przepisów, które regulowałyby i ujednolicały standardy takiej działalności. Ta sytuacja ulegnie zmianie dzięki ustawie, która ma wejść w życie 1 stycznia 2020 r.
Agencje, powoływane przez organizacje pozarządowe oraz samorządy, będą zajmować się aktywizacją zawodową niepełnosprawnych, spełniających kryteria określone w art. 2 pkt 2 projektu ustawy. Chodzi m.in. o osoby z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, których schorzeniem jest upośledzenie umysłowe, choroba psychiczna, epilepsja, choroba narządu wzroku lub całościowe zaburzenia rozwojowe. Dodatkowo takie osoby będą musiały być zarejestrowane w PUP jako bezrobotne lub poszukujące pracy oraz w momencie skierowania do zatrudniania wspomaganego nie mogą mieć więcej niż 60 (kobieta) lub 65 lat (mężczyzna).
20,3 tys. zł będzie wynosić średni roczny koszt uczestnictwa jednej osoby niepełnosprawnej w zatrudnieniu wspomaganym
Co do zasady, aby dany podmiot mógł świadczyć usługi jako agencja, będzie musiał uzyskać wpis do rejestru prowadzonego przez wojewodę, potwierdzony certyfikatem. Będzie on podlegał opłacie wynoszącej 200 zł. Wojewoda będzie też sprawował kontrolę nad działającymi na jego terenie agencjami oraz wybierał te, do których będą kierowane osoby niepełnosprawne (na podstawie przepisów ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie – t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 688). Takie konkursy będą ogłaszane co roku, ale jednocześnie w projekcie znalazły się przepisy, które mają zapewnić stałe finansowanie agencjom osiągającym najlepsze efekty w znalezieniu pracy niepełnosprawnym. Z nimi wojewoda będzie miał obowiązek podpisania umowy na kolejny rok.
W agencji zatrudnieni będą trenerzy pracy, bezpośrednio odpowiadający za wspieranie skierowanych do nich osób. Jeden trener będzie mógł mieć pod swoją opieką nie więcej niż dziesięciu podopiecznych. Aby pracować jako trener, będzie trzeba wpisać się na listę wojewody, co będzie poprzedzone ukończeniem szkolenia oraz zdaniem egzaminu. W przepisach przejściowych projektu znalazły się jednak regulacje wskazujące, że w okresie dwóch lat od wejścia w życie ustawy za trenera pracy będzie uważana również osoba, która wykonywała zadania odpowiadające jego obowiązkom przez co najmniej dwa lata. Ona otrzyma wpis na listę wojewody w ciągu siedmiu dni od złożenia wniosku.
Ustawa będzie finansowana z pieniędzy Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych (SFWON). Za jednego podopiecznego agencja będzie otrzymywać tzw. kwotę bazową wynoszącą 75 lub 65 proc. (w zależności od rodzaju niepełnosprawności) najniższego wynagrodzenia.
– Ustawa, choć bardzo potrzebna, jest adresowana do bardzo wąskiego grona osób, głównie z niepełnosprawnością intelektualną. Tymczasem poza rynkiem pracy pozostaje 1,2 mln dorosłych z dysfunkcjami w wieku produkcyjnym, dla których konieczne jest wprowadzenie systemowych rozwiązań zwiększających wskaźnik ich zatrudnienia – komentuje Agata Gawska, ekspert Fundacji Aktywizacja.
Etap legislacyjny
Projekt ustawy przekazany do konsultacji