Zmianę systemu naliczania stawek uposażenia żołnierzy służby kandydackiej, z procentowego na kwotowy, przewiduje projekt rozporządzenia ministra obrony. Zmiana, jeśli wejdzie w życie, oznacza zachowanie obecnej wysokości uposażeń dla tej grupy żołnierzy. Jednocześnie zapobiegnie ich automatycznemu wzrostowi w przyszłości.

Projekt "rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej w sprawie stawek uposażenia zasadniczego żołnierzy pełniących służbę kandydacką" został opublikowany w środę na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Najważniejszą zmianą jaką ma wprowadzić jest zmiana sytemu naliczania stawek uposażenia tej grupy żołnierzy - z procentowego na kwotowy.

Obecnie system ustalania uposażeń zasadniczych żołnierzy pełniących służbę kandydacką oparty jest na wysokości najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego - szeregowego zawodowego. "Istotny wzrost najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego (szeregowego) z 1400 zł w 2004 r. do 3200 zł w 2018 r. spowodował nieproporcjonalnie duży – w odniesieniu do żołnierzy zawodowych – wzrost płac kandydatów na żołnierzy zawodowych" - napisano w przedstawionym projekcie zmian.

Podano też, że obecnie miesięczne płace netto kandydatów na żołnierzy zawodowych wynoszą: w przypadku podchorążych studium oficerskiego - 2560 zł, podchorążych uczelni wojskowych - od 1020 zł do 2560 zł, a kadetów szkół podoficerskich - 1120 zł. Do tego doliczyć trzeba wartości bezpłatnych świadczeń dla kandydatów w postaci wyżywienia oraz zakwaterowania, którego średnia wartość wynosi ok. 1200 zł miesięcznie. Dlatego, jak oceniono w projekcie, wysokość świadczeń dla kandydatów jest już na poziomie uposażeń nie tylko szeregowych żołnierzy zawodowych, ale też podoficerów młodszych.

Teraz wysokość naliczanych procentowo płac kandydatów reguluje rozporządzenie szefa MON z listopada 2008 r. Jak podano w projekcie, od czasu jego obowiązywania uposażenie podchorążego wzrosło o 24 proc. co spowodowało dodatkowe skutki dla budżetu MON w wysokości ok. 34 mln zł rocznie. Ponadto, zaplanowany od 1 stycznia 2019 r. wzrost wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej z 3,20 na 3,63 stosowanego przy wyliczeniach uposażeń zawodowych żołnierzy, spowodowałby kolejny wzrost płac dla kandydatów na żołnierzy.

Resort obrony argumentuje ponadto, że "uzyskiwany obecnie poziom uposażenia zasadniczego w pełni motywuje osoby do podejmowania służby kandydackiej". Dlatego, by uniknąć dalszych, automatycznych wzrostów płac w tej grupie żołnierzy zaproponował rządowi zmianę sytemu procentowego na kwotowy. "Mając powyższe na uwadze zakłada się uniezależnienie wysokości uposażeń zasadniczych żołnierzy pełniących służbę kandydacką od najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego. Proponuje się wprowadzenie stawek uposażenia zasadniczego żołnierzy pełniących służbę kandydacką wyrażonych określonymi kwotami, które utrzymają dotychczasową wysokość uposażeń. Przedmiotowe rozwiązanie pozwoli natomiast uniknąć automatycznego wzrostu uposażeń w wyniku zmian najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego oraz umożliwi urealnienie poziomu tych uposażeń" - czytamy w uzasadnieniu do projektu.

Resort chce przeliczyć obecne stawki procentowe na kwotowe z ich zaokrągleniem do pełnych 100 zł w górę. MON proponuje następujące stawki dla podchorążych, zależne od ich roku nauki: dla szeregowego - od 1200 zł na pierwszym roku do 1800 zł na piątym roku nauki. Analogicznie: dla starszego szeregowego - od 1400 zł do 2000 zł; dla kaprala - od 1500 zł do 2100 zł; dla starszego kaprala - od 1500 zł - do 2300 zł; dla plutonowego - od 1500 zł do 2400 zł i dla sierżanta od 1500 zł do 2600 zł. Takie same stawki, według odpowiednika stopnia wojskowego, miałby obowiązywać w przypadku podchorążych Marynarki Wojennej.

Nowy system naliczania stawek uposażenia dla kandydatów na żołnierzy zawodowych, zdaniem MON "pozwoli na elastyczne kreowanie poziomu uposażeń żołnierzy pełniących służbę kandydacką w odniesieniu do możliwości budżetu resortu Obrony Narodowej".

Resort informuje też, że w przyszłym roku planuje objąć kształceniem ok. 8 tys. kandydatów. W tym ok. 5200 kandydatów w uczelniach wojskowych oraz ok. 2800 kandydatów w szkołach podoficerskich i ośrodkach szkolenia. W związku z tym, zmiana systemu naliczania spowoduje wzrost wydatków MON na uposażenie kandydatów o 4,8 mln zł. Wydatki te znajdą pokrycie w planowanym budżecie resortu obrony narodowej na 2019 r.

Zmiana miałaby obowiązywać od 1 stycznia 2019 r. Ze względu na krótki termin ich wprowadzenia MON prosi inne resorty o rozpatrzenie proponowanych zmian do 7 grudnia, po to by rozporządzenie zostało wydane przed początkiem roku. W przypadku ich niewprowadzenia koszty dla budżetu MON będą większe.(PAP)

autor: Krzysztof Kowalczyk