Stanowisko MF nie zabezpiecza m.in. ciężarnych pracownic skarbówki przed utratą pracy. Jeśli nie dostaną nowych umów, sąd im raczej nie pomoże.
dr Mariusz Bidziński radca prawny w kancelarii Chmaj i Wspólnicy / Dziennik Gazeta Prawna
Sławomir Paruch radca prawny, partner w kancelarii Raczkowski Paruch / Dziennik Gazeta Prawna
Bartosz Stolarek radca prawny w kancelarii Aliant® Krzyżowska / Dziennik Gazeta Prawna

To zła wiadomość dla zatrudnionych w Krajowej Administracji Skarbowej, którzy nie otrzymali jeszcze propozycji kontynuacji zatrudnienia w strukturze KAS – a tę powinni otrzymać najpóźniej 31 maja. Z art. 170 ustawy wprowadzającej reformę administracji skarbowej wynika bowiem wyraźnie, że brak propozycji pracy będzie oznaczał, że ich stosunki pracy (a w przypadku funkcjonariuszy – stosunki służbowe) wygasną z mocy prawa. I co gorsza – o czym pisaliśmy już w marcu na łamach Tygodnika Gazety Prawnej – ustawodawca nie przewidział dla nich w tej sytuacji ochrony, która zasadniczo przysługuje w świetle kodeksu pracy czy przepisów o związkach zawodowych. Na ich podstawie ochroną są objęte m.in. osoby w wieku przedemerytalnym, kobiety w ciąży czy związkowcy.

Ministerstwo Finansów nie neguje, że przepisy wprowadzające ustawę o KAS nie regulują tej kwestii. Jednak dostrzegając zaistniałą lukę, resort w odpowiedzi na pytanie DGP zapewnia, że ochrona przed zwolnieniem osobom będącym w szczególnej sytuacji będzie mimo to zapewniona. Jak? Otóż zespoły powołane w każdej izbie administracji skarbowej na polecenie szefa KAS mają czuwać nad tym, by tacy pracownicy nie wpadli w machinę redukcji zatrudnienia.

Zdaniem ekspertów, choć intencje resortu są szczytne, stanowią tylko niewiążącą rekomendację, która – w razie gdyby z różnych powodów do zwolnienia osoby szczególnie chronionej doszło – nie będzie miała większego znaczenia. Powód? W praktyce to nie Ministerstwo Finansów będzie decydować o zasadności roszczenia pracownika, który odwoła się od wygaśnięcia stosunku pracy, ale sąd. A ten raczej oprze się na twardym prawie, a nie postulatach resortu. I nawet gdyby MF uznało powództwo, sąd może go nie uwzględnić, stwierdzając, że uznanie to jest sprzeczne z prawem. Tak bowiem może zakwalifikować próbę przedłużenia stosunku pracy po jego wygaśnięciu z mocy prawa.

Ochrona w KAS wbrew prawu

Zbliża się koniec maja, a wraz z nim ostateczny termin, do którego funkcjonariusze i pracownicy Krajowej Administracji Skarbowej mają otrzymać propozycje zatrudnienia w jednostkach KAS. Zgodnie z art. 170 ustawy z 16 listopada 2016 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej (Dz.U. poz. 1948) stosunki pracy i służbowe osób zatrudnionych i pełniących służbę w jednostkach KAS wygasają 31 sierpnia 2017 r., jeśli osoby te do 31 maja 2017 r. nie otrzymają pisemnej propozycji określającej nowe warunki zatrudnienia/pełnienia służby.
W takiej sytuacji stosunki te wygasają więc z mocy prawa. Przepisy nie przewidują przy tym żadnej ochrony np. dla kobiet w ciąży, osób w wieku przedemerytalnym czy związkowców (pisaliśmy o tym w TGP z 10–12 marca 2017 r.).
Jednakże Ministerstwo Finansów w przesłanym nam stanowisku twierdzi, że taka ochrona będzie uwzględniana. Powstaje jednak pytanie, czy osobom, którym wygaśnie stosunek pracy/służbowy, w sytuacji gdy dyrektor danej jednostki KAS nie uwzględni wytycznych resortu, będzie przysługiwać roszczenie do sądu (np. o ustalenie stosunku pracy) i czy ten może wziąć pod uwagę stanowisko MF?
Stanowisko Ministerstwa Finansów z 13 kwietnia 2017 r.
Krajowa Administracja Skarbowa, mając na celu dobro pracowników także w wieku emerytalnym oraz kobiet w ciąży, będzie mogła zastosować przepisy kodeksu pracy, mimo że nie wynika to wprost z ustawy wprowadzającej KAS.
Powołane do tego zespoły, których zadaniem jest m.in. wypracowanie jednolitych zasad przedstawienia propozycji zatrudnienia lub pełnienia służby w IAS [na przełomie lutego i marca Marian Banaś, szef KAS, zalecił powołanie w każdej izbie zespołów, których zadaniem jest wsparcie dyrektorów w przygotowywaniu tych propozycji – red.], pracują nad sposobem, który pozwoli na potraktowanie tych grup pracowników w sposób niepozwalający na nieprawidłowe i krzywdzące traktowanie.
W swoich listach szef Krajowej Administracji Skarbowej niejednokrotnie podkreślał, że za każdą decyzją kadrową stoi konkretny człowiek, któremu należy się szacunek i godne traktowanie.
OPINIA EKSPERTA
Przepisy wprowadzające ustawę o KAS stanowią lex specialis w stosunku do rozwiązań zawartych w kodeksie pracy. Regulacja ta przewiduje specyficzny tryb ustania stosunku pracy, a mianowicie wygaśnięcie z mocy prawa.
Artykuł 170 ustawy w żaden sposób nie reguluje ochrony przed zwolnieniem i nie przewiduje żadnego trybu odwoławczego. Dotyczy to wszystkich pracowników, w tym także osób w wieku przedemerytalnym czy kobiet w ciąży. W wyroku z 13 marca 2000 r. (sygn. akt K 1/99) Trybunał Konstytucyjny uznał, że wygaśnięcie stosunków pracy z mocy samego prawa rodzi pewien automatyzm, który prowadzi do jednakowego traktowania wszystkich pracowników. W tym celu ustawodawca zrezygnował z możliwości indywidualizacji sytuacji poszczególnych pracowników.
Skoro stosunek pracy wygasa ex lege po spełnieniu przesłanki w postaci upływu określonego terminu, to nie ma tutaj oświadczenia woli czy decyzji pracodawcy skutkujących wypowiedzeniem lub rozwiązaniem umowy o pracę. Judykatura stoi przy tym na stanowisku, że instytucja ta nie może być nadużywana lub wykorzystywana w celu sprzecznym z przewidzianym przez ustawę.
Kwestię wygaśnięcia umowy o pracę w kodeksie pracy reguluje art. 63, zgodnie z którym katalog zdarzeń, na skutek których wygasa stosunek pracy, jest zamknięty. Oznacza to, że jest określony odpowiednimi przepisami, a więc niedopuszczalnym jest stosowanie analogii czy wykładni rozszerzającej. Przepis ten wskazuje, że wygaśnięcie umowy o pracę następuje z chwilą spełnienia się okoliczności, z którymi prawo wiąże skutek w postaci ustania stosunku pracy. Są to inne zdarzenia niż oświadczenia woli.
W przypadku naruszenia przepisów regulujących powyższe zdarzenia pracownikowi przysługuje jednak odwołanie do sądu pracy (rejonowego lub okręgowego). Z art. 461 par. 1 k.p.c. wynika, że pracownik może wytoczyć powództwo bądź przed sąd właściwości ogólnej pozwanego, bądź przed sąd, w którego okręgu praca jest, była lub miała być wykonywana, bądź też przed sąd, w którego okręgu znajduje się zakład pracy. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 24 września 2009 r., sygn. akt II PK 58/09, w przypadku gdyby nie zaproponowano pracownikowi warunków pracy i płacy na dalszy okres, to w kontekście zasad współżycia społecznego, np. dyskryminacji, możliwym byłoby powództwo pracownika o odszkodowanie z tytułu niezgodnego z prawem wygaśnięcia stosunku pracy.
Podsumowując: przypadek wygaśnięcia z mocy prawa stosunku pracy oznacza, że pracodawca nie posiada legitymacji do ustosunkowania się do zaistniałej sytuacji prawnej. Wobec tego nie mają zastosowania przepisy dotyczące uprawnienia pracownika w razie niezgodnego z prawem rozwiązania przez pracodawcę umowy o pracę bez wypowiedzenia. Przewidziany mechanizm prawny jest uważany przez TK za zgodny z Konstytucją RP (przy czym różne jej przepisy były wzorcem kontroli). Przy czym zastosowanie tej konstrukcji nie może wiązać się z naruszeniem zasad współżycia społecznego. Rekomendacja ministerstwa odnośnie stosowania przepisów k.p. pomimo braku takiego zapisu w ustawie jest zaś jedynie generalnie określoną intencją, w żaden sposób nie zabezpieczającą praw pracowniczych. ⒸⓅ
OPINIA EKSPERTA
Przepisy wprowadzające ustawę o KAS nie przewidują ochrony w przypadkach wygaśnięcia stosunków pracy w okolicznościach w nich uregulowanych, a co za tym idzie – taka ochrona nie przysługuje. Opinia ministerstwa niczego w tym zakresie nie zmienia. Po pierwsze dlatego, że nie ma charakteru wiążącego. To oznacza, że pracownik, który nie otrzyma pisemnej propozycji dalszego zatrudnienia, nie może tego skutecznie zakwestionować, powołując się przed sądem na opinię wydaną przez resort. Po drugie, w opinii nie ma podanych argumentów prawnych, które w jakikolwiek sposób zmieniałyby ocenę co do nie przysługiwania pracownikom ochrony. Została w niej wyrażona jedynie niewiążąca deklaracja wypracowania zasad przedstawienia propozycji zatrudnienia lub pełnienia służby w IAS w sposób niepozwalający na nieprawidłowe i krzywdzące traktowanie pracowników. Przykładowo, skoro ministerstwo ma wolę ochrony osób w wieku przedemerytalnym oraz pracownic w ciąży, to może wprowadzić takie reguły doboru osób „do zwolnień”, że osobom chronionym będą przedstawiane pisemne propozycje dalszego pozostania w strukturach KAS. Będzie to jednak wynikało z decyzji ministerstwa, a nie z obowiązujących przepisów, które niczego w tym zakresie nie narzucają. Jak czytamy w opinii, Krajowa Administracja Skarbowa, mając na celu dobro pracowników w wieku emerytalnym czy kobiet w ciąży, będzie mogła zastosować przepisy ochronne kodeksu pracy, mimo że nie wynika to wprost z ustawy wprowadzającej. To jest w każdym przypadku możliwe – zastosowanie dodatkowych regulacji ochronnych, w interesie i na korzyść pracowników. Nie oznacza to jednak, że KAS będzie musiała tak zrobić. Jeżeli tego nie uczyni, pracownik nie będzie mógł skutecznie kwestionować tego przed sądem. ⒸⓅ
OPINIA EKSPERTA
Oceniając regulację art. 170 par. 1 ustawy, należy zwrócić uwagę na kluczowe sformułowanie w niej użyte: „wygasają” – które nie jest tożsamym terminem prawnym z rozwiązaniem stosunku pracy. Artykuł 63 k.p. definiuje, że umowa o pracę wygasa w przypadkach w nim określonych (śmierci i tymczasowego aresztowania pracownika na ponad trzy miesiące oraz śmierci pracodawcy), a także w przypadkach określonych w przepisach szczególnych, czyli właśnie w ustawie wprowadzającej KAS. Podkreślić należy, że kodeks pracy nie przewiduje żadnych instytucji chroniących pracownika przed wygaśnięciem stosunku pracy, tak jak to ma miejsce w przypadku wypowiedzenia. Takiej ochrony nie przewiduje również ustawa z 16 listopada 2016 r. Rekompensatę stanowić będzie jedynie odprawa w maksymalnej wysokości do 6-miesięcznego uposażenia. W ustawie nie ma jednak wyłączenia, że umowa o pracę nie wygasa np. kobietom w ciąży lub podczas trwania urlopu macierzyńskiego. A tylko taki zapis byłby skuteczny i dawał takim pracownikom ochronę. Żadne komunikaty ministerstwa nie mają tutaj znaczenia w kontekście jednoznacznie brzmiących przepisów dotyczących wygaśnięcia stosunku pracy. Wszelkie opinie, stanowiska itp. nie są bowiem źródłem prawa. Mogą być ewentualnie stosowane pomocniczo przy wątpliwościach interpretacyjnych nieprecyzyjnych przepisów. Oczywiście deklarowana dobra wola MF zasługuje na aprobatę, aczkolwiek nie jest ona prawną gwarancją ochrony kobiet w ciąży zatrudnionych w skarbówce.
Ewentualne powództwa o stwierdzenie istnienia stosunku pracy – na podstawie komunikatu MF – z uwagi na jednoznaczne brzmienie przepisów w mojej ocenie nie będą skuteczne. Kodeks pracy wskazuje, że odwołanie jest dopuszczalne w sytuacji naruszenia przepisów tego kodeksu dotyczących wygaśnięcia stosunku pracy, a takowe w tym przypadku nie zostały naruszone. Oczywiście resort, po wytoczeniu ewentualnych powództw o istnienie stosunku pracy, może je uznawać, ale należy pamiętać, że zgodnie z art. 213 k.p.c. sąd nie jest związany uznaniem powództwa, gdy jest sprzeczne z prawem albo zmierza do obejścia prawa, a tak może zostać zakwalifikowana próba przedłużenia stosunku pracy po jego wygaśnięciu z mocy prawa.