Nowe przepisy (w przeciwieństwie do wcześniejszych) nie ograniczają możliwości odstąpienia od umowy tylko wtedy, gdy towar nie nosi śladów użytkowania wykraczających poza tzw. zwykły zarząd. Nie oznacza to jednak, że klient otrzyma pełną zapłatę za zwrócony towar.

Zamówiłem w e-sklepie pilarkę spalinową. Gdy dotarła, przetestowałem ją, wlewając paliwo i tnąc drzewo. Bez wątpienia na łańcuchu tnącym widać ślady użytkowania. Czy mimo to mam prawo odstąpić od umowy?

TAK: Nowe przepisy (w przeciwieństwie do wcześniejszych) nie ograniczają możliwości odstąpienia od umowy tylko wtedy, gdy towar nie nosi śladów użytkowania wykraczających poza tzw. zwykły zarząd. Tak więc sprzedawca jest zobowiązany przyjąć z powrotem także pilarkę, po której widać, że była używana.

Nie oznacza to jednak, że klient otrzyma pełną zapłatę za zwrócony towar. Zgodnie z art. 34 ust. 4 ustawy „konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy”. Cięcie drewna pilarką to normalne użytkowanie, które wykracza poza testowanie urządzenia. Dlatego też sprzedawca będzie mógł potrącić kwotę, która zrównoważy mu stratę wynikającą z pomniejszenia wartości zwracanego towaru.

Największe wątpliwości może budzić kwota potrącenia. Przedsiębiorcy będą mieli tendencję do jej zawyżania, a klienci do zaniżania. Jeśli pertraktacje nie zakończą się sukcesem, to pewnie nie obejdzie się bez pomocy sądu. W ustaleniu konkretnej kwoty pomocne mogą być pomocne serwisy aukcyjne, np. Allegro. Można próbować wyciągnąć średnią, jaką osiągają ceny używanego sprzętu danego typu. W niektórych sytuacjach może się okazać, że towar używany straci całą wartość, gdyż po prostu nie będzie nadawał się do dalszej odsprzedaży.

Uwaga: Powyższa odpowiedź dotyczy stanu prawnego obowiązującego od 25 grudnia 2014 r., kiedy w życie weszła ustawa o prawach konsumenta (Dz.U. z 2014 r. poz. 82).
Podstawa prawna: Ustawa z 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz.U. poz. 827).

Gdzie szukać pomocy:

● miejscy i powiatowi rzecznicy konsumentów – to oni pomagają w sprawach indywidualnych zarówno jeśli chodzi o poradnictwo, jak i ewentualne reprezentowanie konsumentów w sporach z przedsiębiorcami, kontakt do właściwego rzecznika można znaleźć na stronie: uokik.gov.pl
● organizacje konsumenckie – świadcząc porady i pomoc prawną, angażują się też w konkretne spory. Najważniejsze z nich to: Federacja Konsumentów (http://www.federacja-konsumentow.org.pl), Stowarzyszenie Konsumentów Polskich (http://www.konsumenci.org) oraz Europejskie Centrum Konsumenckie (http://www.konsument.gov.pl/). Ta ostatnia organizacja jest właściwa przy sporach z firmami spoza Polski
● Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów – nie pomoże on w indywidualnej sprawie, ale powtarzające się skargi mogą go skłonić do wszczęcia postępowania o zbiorowe naruszenie interesu klientów (np. w przypadku niewłaściwych regulaminów e-sklepów)
● prokuratura i policja – nie tylko wtedy, gdy sprzedawca okaże się oszustem, ale także wówczas, gdy nie dopełni ciążących na nim obowiązków informacyjnych, co stanowi wykroczenie podlegające karze grzywny