Według Ministerstwa Cyfryzacji i Ministerstwa Zdrowia ProteGO Safe aplikacja ta pomoże w wychodzeniu z najostrzejszych obostrzeń związanych z pandemią. Im więcej osób będzie z niej korzystać, tym szybciej i skuteczniej można ograniczyć tempo i zasięg rozprzestrzeniania się koronawirusa. Aplikacja korzysta z API opracowanego przez Apple i Google.

Według twórców apka jest w pełni bezpieczna, bezpłatna i dobrowolna. Na stronie gov.pl czytamy, że skuteczna izolacja zakażonych oraz wykorzystanie aplikacji typu exposure notification (tego typu aplikacją jest ProteGO Safe) mogą znacząco zredukować ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jest jednak jeden warunek - z aplikacji musi korzystać jak najwięcej osób.

Aplikacja oferuje m.in. Test Oceny Ryzyka. To prosta ankieta stworzona przez lekarzy. Po uzupełnieniu testu, system sprawdza (na podstawie wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego) do jakiej grupy ryzyka kwalifikują się Twoje odpowiedzi. Otrzymasz też rekomendację zachowań. Dzięki temu dowiesz się, co robić dalej i gdzie - w razie potrzeby - szukać pomocy.

ProteGO Safe umożliwia także prowadzenie Dziennika Zdrowia, czyli regularnego zapisywania informacji o tym, jak się czujesz i w jakiej jesteś kondycji. Dzięki temu, w razie wystąpienia niepokojących objawów, możesz zareagować.

Dziennik Zdrowia to także - jeśli zajdzie taka potrzeba - narzędzie pomocne dla lekarzy. Ułatwia przekazanie personelowi medycznemu informacji o rozwoju objawów oraz współistniejących schorzeniach, czy przyjmowanych lekach. Dzięki temu zyskasz szansę na szybszą diagnozę oraz wybór odpowiedniego schematu leczenia.

Aplikacja ProteGO Safe - działanie w praktyce

Po pobraniu jej na telefon należy się zalogować unikalnym nickiem oraz nadać jej uprawnienia. Od tego czasu aplikacja zapisuje, gdzie i kiedy właściciel spotkał się z innymi osobami (o ile mają one zainstalowaną aplikację). Zapisywanie tych danych odbywa się w nowej wersji lokalnie - na telefonie użytkownika.

Jeśli u kogoś zostanie wykryty koronawirus, to taka osoba otrzyma od SANEPIDu jednorazowy kod PIN, który będzie mogła wprowadzić do aplikacji ProteGO Safe. Po jego wpisaniu, aplikacja wyśle informacje do innych osób, które kontaktowały się z zarażonym. Powiadomieni będą mogli przebadać się na obecność koronawirusa i poddać się kwarantannie.

- Jeżeli inny użytkownik aplikacji, z którym spotkaliśmy się w ostatnich 14 dniach, zachoruje na koronawirusa - zostaniemy o tym poinformowani. Aplikacja analizuje długość - czas - i odległość kontaktu – tłumaczy ministerstwo cyfryzacji. Nie dowiemy się, kto zachorował - zapewniają twórcy aplikacji. Aplikacja poinformuje nas jedynie o tym, że mieliśmy kontakt z zakażonym i podpowie, jak powinniśmy się w tej sytuacji zachować. Czy powinniśmy skontaktować się z lekarzem, czy może powinniśmy zacząć od samoobserwacji.

Te zapewnienia nie uspakajają jednak krytyków aplikacji, którzy zwracają uwagę, że ProteGO Safe może przekazywać zebrane dane dalej bez wiedzy użytkownika. Kontrowersje dotyczą też rozwiązań, które mogą nie zabezpieczać prywatności przed nieautoryzowanym dostępem do lokalizacji i kontaktów z innymi urządzeniami.