Nie każdy potrzebuje flagowca. Wiele osób szuka rozwiązania przystępnego rozwiązania, jednak też chcą cieszyć się dobrą jakością zdjęć czy nienagannym designem. Dla takich osób Huawei przygotował modele ze średniej półki cenowej – P40 lite i P40 lite E, które wyróżniają się potężnymi możliwościami.

P40 lite to mocniejszy model ze średniego segmentu. Pod jego obudową znajdziemy autorski procesor Huawei Kirin 810, 6 GB RAM, zapewniający zarówno płynną pracę w aplikacjach, jak i bezproblemowe działanie najnowszych gier oraz 128 GB miejsca na dane, które możemy rozszerzyć kartą NanoMemory.

Z kolei P40 lite E, został wyposażony w y układ Kirin 710F, ma 4 GB RAM oraz 64 GB miejsca na dane i multimedia. Co ciekawe, P40 lite E pozwala na korzystanie jednocześnie z dwóch kart NanoSim oraz karty pamięci – w P40 lite druga karta SIM współdzieli miejsce z NanoMemory.

Co ważne, oba modele mają też – obok gniazda ładowania (USB-C przy P40 lite i micro USB w przypadku P40 lite E) – także wejście słuchawkowe.

P40 lite ma też wbudowany układ NFC, który pozwala na zbliżeniowe płatności apkami bankowymi, obsługującymi standard HCE (w wersji lite E NFC nie jest dostępne). NFC ułatwi też parowanie smartfona z bezprzewodowymi głośnikami czy innymi akcesoriami.

P40 lite wyposażono w bardzo dobry wyświetlacz o rozdzielczości aż 2310 x 1080 i przekątnej 6,4 cala (ekran chroniony jest też fabrycznie naklejoną folią ochronną). Z kolei kupując P40 lite E dostajemy ekran o troszkę mniejszej przekątnej – 6,39” – oraz niższej rozdzielczości, czyli 1560 x 720. Oba telefony wyposażono też w aparat do selfie w postaci łezki, dzięki czemu nie zaburza on kompozycji ekranu. Do tego – w wersji lite – w przycisk włączenia, umieszczony na bocznej krawędzi ekranu wbudowano czytnik linii papilarnych. Działa on szybciej i dokładniej niż czytniki umieszczone w ekranie, do tego, gdy trzymamy telefon w ręku to nasz kciuk leży naturalnie na tym klawiszu. Z kolei w wersji E umieszczono ten system na plecach telefonu. Tańszy modeldostał też funkcję rozpoznawania programowego rozpoznawania rysów twarzy.

Oba telefony wyglądają też niezwykle stylowo. Lite, dostępny jest w trzech kolorach – zielonym, pastelowym i czarnym. Jego waga to zaledwie 183 gramy, a grubość to zaledwie 8,7 milimetra. Lite E jest jeszcze cieńszy (8,13 mm), dostępny jest w dwóch kolorach – czarnym i niebieskim. Oba telefony mają plastikowe plecy. W tym segmencie cenowym, to jednak materiałowy standard. Trzeba jednak zauważyć, że plastik w obu modelach Huawei jest bardzo dobrej jakości.

P40 lite dysponuje też bardzo dobrymi, jak na ten segment rynku, aparatami. Z tyłu znajdziemy aż cztery obiektywy – główny 48 MP, 8 MP ultraszerokokątny, 2 MP aparat makro i 2 MP do pomiaru głębi ostrości, co pomoże w tworzeniu artystycznych fotografii. Z kolei lite E, w porównaniu do wersji lite, nie posiada trybu makro.

Aparaty obu telefonów wyposażono w specjalny tryb nocny, w którym nie trzeba statywu, by uzyskać oszałamiające efekty. Wspomaganie AI pozwala naświetlić kadr aż przez 6 sekund, dzięki czemu udaje się zarejestrować wyrazisty, bardzo szczegółowy obraz.

Na wspomaganie AI możemy też liczyć podczas zdjęć dziennych. Smartfon rozpoznaje scenę, którą chcemy fotografować i odpowiednio dostraja parametry aparatu, by uzyskać jak najlepsze efekty.
Zdjęcia wykonane przez P40 lite są bardzo dobrej jakości. Kolory są lekko podkręcone, przez co zdjęcia wydają się bardzo żywe i wyglądają dobrze zarówno na ekranie telefonu czy po wydrukowaniu. Jest to więc bardzo dobry model telefonu dla tych, którzy zaczynają przygodę z fotografią mobilną.

Z kolei LP40 lite E - co zaskakuje w tej klasie - oferuje nam pełen tryb profesjonalny. Możemy ustawić sami wszystkie parametry ekspozycji ręcznie (brakuje jedynie opcji zapisu RAW). Interfejs tego trybu jest prosty i przejrzysty i nawet początkujący fotograf nie zgubi się, próbując na własną rękę ustawić jak najlepsze parametry zdjęcia.

Nie ma też problemu, że coś zniknie nam z kadru. Obiektyw ultraszerokokątny pozwala nam – w obu modelach – robić zdjęcia bez obawy, że nie uda nam się pomieścić na fotografii wszystkich obiektów, które chcielibyśmy uwiecznić.

Firma Huawei zapewniła też odpowiednio mocne baterie w obu modelach. Energii nie powinno więc zabraknąć, by godzinami oglądać seriale, buszować w sieci czy słuchać muzyki. Huawei P40 Lite E wyposażono bowiem w baterię o pojemności 4000 mAh. Zaś P40 lite otrzymał ogniwo o pojemności 4200 mAh, wspomagane do tego przez bardzo szybkie ładowanie SuperCharge. Bateria ta wystarczy na około dwa dni intensywnego korzystania z telefonu. W zestawie z telefonem dostajemy od razu potężną ładowarkę o mocy 40W, która potrafi naładować baterię telefonu do pełna w ciągu zaledwie godziny.

Oba telefony pracują pod kontrolą Androida 10, wykorzystując system Huawei Mobile Services (HMS). W sklepie z aplikacjami Huawei App Gallery czekają na nas setki programów, które znamy z innych telefonów z Androidem – są tam nasze ulubione gry czy aplikacje. Do tego z dnia na dzień pojawia się tam coraz więcej apek, a do ekosystemu Huawei dołączają kolejni producenci. Nie można więc będzie narzekać na mały wybór. Wśród dostępnych aplikcji możemy znaleźć m.in. Tidal, Yanosik czy Legimi.

Oba telefony mają też dwuletnią gwarancję, obejmującą modyfikacje systemu. Klienci mogą też liczyć na wsparcie w punktach serwisowych, w których pracownicy pomogą im zainstalować aplikacje.

Jeśli ktoś porzuca dla P40 lite i lite E swój stary smartfon, może skorzystać z aplikacji Phone Clone. Dzięki niej łatwo przegramy na nowy telefon swoje ulubione aplikacje, kontakty i pliki.

Huawei P40 lite dostępny jest w Polsce zarówno w oficjalnym sklepie Huawei, jak i w innych sieciach handlowych. Za smartfona trzeba zapłacić 999 złotych. Z kolei P40 lite E dostępny jest już za 699 złotych.

Podsumowując. Zarówno Huawei P40 lite i P40 lite E to rozsądnie wyposażone i wycenione smartfony średniego segmentu. Dysponują świetnymi aparatami fotograficznymi, które pozwolą nam uchwycić zachwycające kompozycje zarówno w dzień, jak i w nocy, a wbudowane algorytmy sztucznej inteligencji pozwolą nawet mniej wprawnym fotografom zrobić dobre zdjęcia. Oba modele mają też pojemne baterie, a ich design wygląda naprawdę bardzo dobrze. Będą więc dobrymi produktami dla tych którzy cenią sobie jakość, a nie chcą, czy nie mogą kupić flagowych produktów.