Lasy Państwowe, a w ich imieniu odpowiedni ze względu na położenie gruntu nadleśniczy, będą uprawnione do skorzystania z prawa pierwokupu, nawet jeśli przeniesienie własności ma być efektem orzeczenia sądu. De facto więc organ spoza władzy sądowniczej będzie ingerował w treść prawomocnego wyroku.
To niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawnym. Tak ostro rządowy projekt nowelizacji ustawy o Lasach Państwowych skrytykowała Krajowa Rada Sądownictwa.
Zgodnie z proponowanymi rozwiązaniami prawo pierwokupu gruntów zalesionych lub dopiero przeznaczonych do zalesienia będzie przysługiwało LP także wówczas, gdy nabycie miałoby nastąpić na podstawie orzeczenia sądowego wydanego na podstawie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym. Innymi słowy – osoba, która weźmie udział w licytacji takiej nieruchomości należącej do dłużnika, stanie się jej rzeczywistym właścicielem dopiero, gdy zgodzi się na to nadleśniczy. To nie podoba się KRS, która podkreśla, że LP będą miały aż miesiąc na zgłoszenie chęci skorzystania z prawa pierwokupu. A to wystarczający okres na uprawomocnienie się orzeczenia. Autorzy projektu najwidoczniej jednak nie wzięli tego pod uwagę: świadczy o tym brak przepisów odrębnych, które zapobiegałyby tego rodzaju skutkom.
A skoro tak, to do orzeczeń sądowych dotyczących nieruchomości leśnych będą musiały znaleźć zastosowanie regulacje przewidziane w k.p.c.: zgodnie z jego art. 363 par. 1 „orzeczenie sądu staje się prawomocne, jeżeli nie przysługuje co do niego środek odwoławczy lub inny środek zaskarżenia”. Co więcej, art. 365 par. 1 k.p.c. wyraźnie stanowi, że „orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby”.
Biorąc to wszystko pod uwagę, rada stwierdza, że projekt narusza niezawisłość sędziowską, ingeruje w niezależność sądów oraz konstytucyjną zasadę trójpodziału władzy. „W demokratycznym państwie prawnym nie jest dopuszczalne, żeby moc wiążąca wyroku była uzależniona od decyzji innego organu, w szczególności organu spoza władzy sądowniczej” – czytamy w opinii do projektu.
Co więcej, KRS uważa, że proponowane rozwiązania naruszają również konstytucyjne prawo do sądu. A to dlatego, że nabywca gruntu – w wyniku skorzystania przez Lasy Państwowe z prawa pierwokupu – zostanie pozbawiony prawa własności nabytego na podstawie wyroku lub postanowienia sądu. A to oznacza tak naprawdę, że orzeczenie sądu wydane w jego sprawie utraci jakiekolwiek znaczenie prawne.
Zdaniem rady projektodawcy nie pomyśleli też o tym, że prawomocne orzeczenie sądu może stanowić podstawę wpisu prawa własności do księgi wieczystej, zaś dokonany wpis objęty będzie rękojmią wiary publicznej ksiąg wieczystych. Tak więc – zdaniem członków KRS – projektowane przepisy podważą zasadę zaufania obywateli do państwa oraz mogą doprowadzić do stabilizacji systemu prawnego. Rada nie wyklucza przy tym, że osoby pozbawione prawa własności przyznanego im na mocy orzeczenia sądu będą kierować wobec Skarbu Państwa roszczenia odszkodowawcze
Etap legislacyjny
Projekt ustawy w uzgodnieniach