Rząd pracuje nad utworzeniem Funduszu Mieszkań pod Wynajem. Jak twierdzi ma on on wesprzeć ludzi młodych, których nie stać na kredyt hipoteczny na zakup własnego M. Program będzie funkcjonował obok systemu Mieszkanie dla Młodych. Fundusz kupi 20 tys. mieszkań zwłaszcza w dużych miastach. Stawki czynszów mają być dużo niższe niż oferowane na rynku.

– Za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego chcielibyśmy stworzyć Fundusz Mieszkań na Wynajem. Główny cel funduszu to przede wszystkim ułatwienie ludziom młodym wejścia na rynek pracy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Wojciech Kowalczyk, wiceminister finansów.

Środki Funduszu w ciągu 4 lat wyniosą około 5 mld zł.

Rząd wykupi mieszkania od deweloperów, szczególnie w dużych miastach

– BGK będzie sukcesywnie dokapitalizowany w celu inwestowania w mieszkania pod wynajem. Planujemy, że Fundusz kupi 20 tys. mieszkań, przede wszystkim w dużych miastach Polski – podkreśla Wojciech Kowalczyk.

Fundusz skierowany byłby do ludzi młodych wchodzących na rynek pracy, dla których rynek mieszkaniowy jest niedostępny.

– Byłby to również program uzupełniający rządowy Mieszkanie dla Młodych – stwierdza wiceminister finansów. – Fundusz ma działać na zasadach rynkowych, w ramach towarzystwa funduszy inwestycyjnych pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego. Zarządzać nim ma profesjonalny podmiot, z doświadczeniem w zarządzaniu na rynku nieruchomości – wyjaśnia.

Resort zamierza zintensyfikować prace nad funduszem w kolejnych miesiącach.

– Planujemy do końca roku zakończyć sprawy proceduralne związane z utworzeniem Funduszu, tak aby ruszył od początku przyszłego roku – deklaruje Kowalczyk.

Stawki czynszów mają wynosić nie więcej niż 4 proc. wartości odtworzeniowej lokalu, czyli co najmniej o jedną trzecią mniej niż stawki obowiązujące na rynku.