Do końca 2021 r. rząd chce wydać 500 mln zł na wsparcie nowo powstających firm. Na razie korzystają z niego nieliczni.
Dotychczas z pożyczek na założenie działalności gospodarczej w ramach rządowego programu „Pierwszy biznes – Wsparcie w starcie” skorzystało 390 osób – w łącznej kwocie 23,1 mln zł. Udzielono też 14 pożyczek na utworzenie miejsc pracy w istniejących już firmach.
– Liczba pożyczek udzielonych w ramach programu nie jest imponująca, co wynika z tego, że nadal na ten sam cel przyznawane są również bezzwrotne dotacje przez urzędy pracy. Trzeba też pamiętać, że to dopiero początkowy etap realizacji programu i konieczne jest dotarcie z informacją o nim do większej liczby potencjalnych odbiorów – zauważa dr Grzegorz Baczewski, dyrektor departamentu dialogu społecznego i stosunków pracy w Konfederacji Lewiatan.
Środki dla przedsiębiorczych udostępniane są przez Bank Gospodarstwa Krajowego za pośrednictwem kilkunastu pośredników finansowych w całym kraju. O pożyczki mogą aplikować studenci uczący się na ostatnim roku, absolwenci szkół średnich i uczelni oraz osoby zarejestrowane w urzędach pracy jako bezrobotni. Jednorazowo mogą oni uzyskać nawet 75 tys. zł.
Pierwszy etap programu realizowany był od grudnia 2013 r. w województwach mazowieckim, świętokrzyskim i małopolskim, natomiast od 17 listopada 2014 r. z pożyczek mogą już korzystać osoby w całej Polsce. Od tej daty mogą się o nie ubiegać także osoby bezrobotne. I jak się okazuje, w drugiej edycji programu pożyczkami na uruchomienie firmy dużo bardziej zainteresowani są właśnie klienci pośredniaków (choć program pomyślany był przede wszystkim jako wsparcie dla studentów i absolwentów).
Jak wynika z danych Banku Gospodarstwa Krajowego, w drugiej edycji programu pożyczkę na rozpoczęcie działalności gospodarczej otrzymało 236 osób w łącznej kwocie 14,2 mln zł. Wśród nich aż 74 proc. stanowią bezrobotni (174 osoby), a zaledwie 26 proc. to studenci i absolwenci (62 osoby). Ponadto 10 podmiotom przyznane zostały środki na stworzenie nowych miejsc pracy. Przy czym od początku realizacji programu w 390-osobowej grupie jego beneficjentów 55 proc. stanowią studenci i absolwenci (216 osób), a 45 proc. bezrobotni (174 osoby).
– Niska liczba studentów i absolwentów korzystających z pożyczek może wynikać z tego, że osoby te często myślą o własnym biznesie dopiero wtedy, gdy spróbują sił na rynku pracy i nie znajdą sobie na nim miejsca. Wiele z nich nie ma pomysłu na własną działalność bądź też nie potrafi go rozwijać. Wsparcie w tym zakresie powinny zapewniać im akademickie biura karier. Powinny one także zwiększać wysiłki w celu promocji programu na uczelniach – przekonuje dr Grzegorz Baczewski.
0,44 proc. tyle wynosi obecnie oprocentowanie pożyczki w ramach programu (0,25 stopy redyskonta weksli)
8–10 proc. wynosi stopa oprocentowania kredytu lub pożyczki na założenie firmy w banku komercyjnym