Kancelaria Sejmu skierowała do konsultacji społecznych poselski projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2018 r. poz. 2432 ze zm.). Autorem jest Klub Parlamentarny Kukiz’15. Dokument zakłada likwidację obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe przez przedsiębiorców.
Autorzy podkreślają, że płacenie składek każdego miesiąca, niezależnie od tego, czy działalność przedsiębiorcy generuje stratę czy zysk, w wielu przypadkach doprowadziło do bankructwa firm. Z danych ZUS wynika, że na koniec 2018 r. zadłużonych było ponad 500 tys. płatników na kwotę 14,5 mld zł. Dużą grupę stanowią firmy jednoosobowe. Około 296 tys. przedsiębiorców ma dług sięgający 4,8 mld zł. Z szacunków posłów wynika, że łączny koszt obciążeń FUS z tytułu projektowanej zmiany może wynieść około 4 mld zł rocznie. Ale okazuje się, że nowe rozwiązanie nie podoba się związkowcom z OPZZ, którzy negatywnie oceniają przedłożony projekt.
– Nasz system zabezpieczenia na starość, którego dominującym elementem jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych, opiera się na zasadzie solidaryzmu społecznego – podkreśla Bogdan Grzybowski, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej OPZZ. – Składki osób pracujących wpływające do ZUS nie są ani odkładane, ani tym bardziej inwestowane. Na indywidualnych kontach istnieją tylko w formie wirtualnego zapisu, a prawdziwe pieniądze wprost idą na finansowanie bieżących emerytur dzisiejszych seniorów – dodaje.
Związkowcy przypominają, że na jednego emeryta zrzuca się czterech pracujących. Za 30 lat na jednego seniora, który zakończy karierę zawodową, pracować będą statystycznie niespełna dwie osoby.
– Łatwo więc sobie wyobrazić, że skoro już dziś system zabezpieczenia społecznego nie zapewnia ludziom kończącym pracę przyzwoitych świadczeń, to gdy do grona seniorów wkroczą obecni 30-latkowie, może zwyczajnie zabraknąć pieniędzy na wypłaty – dodaje Grzybowski.
To już druga w ostatnim czasie propozycja wprowadzenia dobrowolnych składek na ZUS. Wcześniej Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców, przedstawił założenia projektu zmian w ustawach, które mają doprowadzić do dobrowolności podlegania ubezpieczeniom społecznym. Przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą opłacaliby tylko obowiązkową składkę zdrowotną.
Podstawą nowego systemu miałaby być swoboda wyboru – przedsiębiorcy mogliby zdecydować, czy chcą podlegać wszystkim, czy żadnemu z ubezpieczeń społecznych. Musiałyby się w nim jednak znaleźć zapisy chroniące pracowników przed wpychaniem ich na samozatrudnienie.
Przygotowanie nowych rozwiązań nie jest możliwe bez oceny sytuacji właścicieli firm. Temu służy raport z badania dotyczącego wprowadzenia dobrowolności ubezpieczenia społecznego, przeprowadzonego wśród przedsiębiorców. Badanie przygotował IPC Instytut Badawczy na zlecenie Biura Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.