Opłata audiowizualna najwcześniej od stycznia 2015 roku. Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji ocenia, że to i tak szybki termin.

Jan Dworak na zorganizowanej w Poznaniu konferencji poświęconej polityce medialnej ostatnich dwudziestu lat powiedział, że największym fiaskiem tej polityki był brak stabilnego finansowania mediów publicznych.

Zastąpienie abonamentu sprawnym systemem poboru powszechnej opłaty, dostosowanej do rozwoju techniki, uznał za „najważniejsze i najpilniejsze zadanie”. Jego zdaniem, taka opłata „zmieni polski pejzaż medialny”.

Przewodniczący KRRiT przypomniał, że o ostatecznych rozwiązaniach jeszcze niewiele wiadomo, bo wszystko zależy od Sejmu. Sporo czasu zajmie też przetarg na operatora systemu, kiedy decyzja o tym, jaka to będzie opłata i jak będzie ściągana, zostanie już podjęta. To będzie przetarg wartości 2 miliardów złotych, dodał.

Jan Dworak podkreślił, że jednym z kluczowych założeń projektowanych zmian prawa jest „znaczne” ograniczenie dostępu mediów publicznych do rynku reklamy. Chodzi o to, by nie musiały one ratować budżetu komercjalizując program.

Przewodniczący KRRiT zauważył, że także nadawcy komercyjni chcą jak najszybszego wprowadzenia opłaty audiowizualnej - zmiany prawa medialnego mają być kompleksowe i dotyczyć całego rynku.

W jego ocenie, wysokość opłaty wyniesie minimum 13 a maksimum 16 złotych miesięcznie.