Lecący z Paryża do Szanghaju Boeing 777 towarzystwa Air France z 282 osobami na pokładzie wylądował awaryjnie w Irkucku w następstwie pojawienia się dymu w kabinie - poinformowały w niedzielę rosyjskie media powołując się na władze lotnicze i zarząd lotniska.

Według nich lądowanie przebiegło bezpiecznie i nikt nie doznał obrażeń. Samolot musiał zawrócić znad granicy Rosji z Mongolią.

Jak podały francuskie media, powodem alarmu były "gryzący zapach i lekki dym". Na razie nie wiadomo, dlaczego się pojawiły. Samolot mają skontrolować technicy.