Wicepremier był w piątek pytany o sprawę ustawy abonamentowej. Dziennikarz powoływał się na wyniki sondażu, z którego wynika m.in., że większość Polaków jest przeciwna zmianom; w tym jest przeciwna obowiązkowemu przekazywaniu Poczcie Polskiej informacji o klientach płatnej telewizji; pytał, czy mimo to minister kultury jest zdecydowany, by te zmiany wprowadzić.
"Te sondaże były robione na zamówienie Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej, jest to instytucja zainteresowana. Po drugie, nie znam społeczeństwa, które chciałoby, aby podnosić mu opłaty - to jest oczywiste. Po trzecie, jest oczywiste, że musimy urealnić system ściągania abonamentu w mediach publicznych. Wszystkie kraje, które mają media publiczne, jakoś rozwiązują ten problem" - powiedział Gliński.
Jak zauważył, w Polsce skala niepłacenia abonamentu jest duża. Według wicepremiera ma to związek z - jak powiedział - "słynną wypowiedzią ówczesnego premiera Polski Donalda Tuska".
"My chcemy to naprawić, chcemy uszczelnić system abonamentowy, to jest ustawa, która nowelizuje obecną ustawę abonamentową. To jest taka mała poprawka, mała nowelizacja" - powiedział Gliński.
Apelował do Polaków, by byli uczciwi i płacili abonament. "Ja sam miałem zaległości abonamentowe i dwukrotnie płaciłem jakieś tam opłaty" - przyznał. Przekonywał, że na media narodowe "trzeba płacić, bo są potrzebne, tak jak jest potrzebna Opera Narodowa i Stadion Narodowy.
"Oprócz tego przygotowujemy rozwiązanie systemowe, przyszłościowe. Być może od przyszłego roku, może za rok. I to będzie rozwiązanie opłaty, że tak powiem, pogłównej, czyli nie od gospodarstwa, a od osoby płacącej podatki, czyli razem z PIT byśmy chcieli, by taka opłata na media publiczne była uiszczana" - poinformował Gliński.
Projekt ustawy o opłatach abonamentowych uzyskał pozytywną opinię Rady Legislacyjnej i 18 maja ma być rozpatrzony przez Komitet Stały Rady Ministrów.
Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych czynności związane z rejestracją odbiorników, poborem opłat, kontrolą abonamentową i weryfikowaniem zwolnień realizowane będą nadal przez Pocztę Polską.
Poprawienie poboru opłat abonamentowych ma nastąpić dzięki włączeniu dostawców telewizji płatnej (operatorów sieci kablowych i platform satelitarnych) do procesu rejestracji odbiorników oraz identyfikacji ich użytkowników. Zgłoszenia te będą przekazywać Poczcie, co spowoduje, że osoby zawierające umowę o dostarczanie telewizji płatnej nie będą musiały osobno dokonywać rejestracji odbiornika.
Projekt zakłada, że Poczta Polska będzie mogła skierować do dostawców usług telewizji płatnej zapytanie dotyczące poszczególnych klientów w celu ustalenia obowiązku zarejestrowania przez nich odbiornika.
Według informacji KRRiT na koniec 2016 r. z uiszczaniem opłat abonamentowych zalegało ponad 2 mln gospodarstw domowych, w których były zarejestrowane odbiorniki radiowe lub telewizyjne. Kwota zaległości za ostatnie pięć lat, w stosunku, do których możliwa byłaby egzekucja, przekraczała 3 mld zł.