Producenci i importerzy sprzętu chcą wyznaczenia daty wyłączenia sygnału analogowego.
Pomysł cyfryzacji radia wrócił na tapetę. W Ministerstwie Cyfryzacji odbyło się spotkanie z przedstawicielami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w tej sprawie. Rozmowy idą w kierunku przyjęcia dokumentu z wytycznymi co do technicznej specyfikacji sprzętu, jaki trafia na polski rynek. 10 proc. sprzedawanych na naszym rynku cyfrowych radioodbiorników nie działa, bo zamiast systemu DAB+ obsługują system DAB. Choć Najwyższa Izba Kontroli skrytykowała w zeszłym roku brak osobnej strategii cyfryzacji, rząd nie ma zamiaru jej przygotowywać, bo – jak słyszymy w ministerstwie – „nikt nie będzie uszczęśliwiał nadawców na siłę”.
Proces wywołuje skrajne opinie. Z jednej strony są interesy słuchaczy. Cyfryzacja oznacza więcej miejsca w eterze, a dziś największą barierą dla rozwoju rynku radiowego jest brak zasobów częstotliwości. Miejsce dla nowych graczy na falach FM już się skończyło. Poza tym radio cyfrowe to lepsza jakość i możliwość przekazywania słuchaczom dodatkowych informacji, np. o korkach czy pogodzie. – Mamy aspiracje inwestowania w gospodarkę cyfrową, więc cyfryzacja radia powinna być naturalną konsekwencją polityki rządu. Nie widzę powodu, dla którego miałoby ono pozostać analogowe – tłumaczy Michał Kanownik, prezes Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT (ZIPSEE).
Branża wysłała list do minister cyfryzacji Anny Streżyńskiej, lobbując za przyjęciem ustawy o cyfryzacji radia i określeniem terminu wyłączenia nadawania analogowego. – Dopiero taka decyzja wywoła na rynku impuls do wymiany odbiorników – twierdzi Kanownik. Ale dla firm zrzeszonych w ZIPSEE to także szansa na dodatkowe niemałe przychody. Z szacunków KRRiT wynika, że koszt wymiany odbiorników w połowie gospodarstw domowych w Polsce wyniesie od 2,3 mld do 3 mld zł. Kanownik odpiera zarzuty, jakoby na cyfryzacji skorzystali jedynie zagraniczni producenci. – Przy cyfryzacji telewizji pojawiła się ogromna liczba polskich firm z dekoderami w ofercie – dowodzi nasz rozmówca.
Proces digitalizacji solidarnie krytykują za to nadawcy komercyjni. – Nie licząc korporacji produkujących sprzęt RTV i właścicieli chińskich fabryk, jedynym wygranym procesu będzie amerykański Emitel. Jest on monopolistą w systemach nadawania i to jemu z pewnością zależy na promowaniu rozwoju przestarzałej i nieatrakcyjnej technologii DAB+ – mówi szef marketingu w RMF FM Mariusz Gołda. Wskazuje też, że w Polsce raczej nie produkuje się już odbiorników radiowych. Jego zdaniem cyfryzacja doprowadziłaby do upadku wielu mniejszych stacji.
Chodzi nie tylko o koszty podwójnego nadawania (równocześnie w systemie FM oraz DAB+). – Po wyłączeniu analogu wystąpiłyby znaczące spadki słuchalności. Znaczna część słuchaczy nie wymieniłaby odbiorników – ocenia Gołda. W konsekwencji spadłyby też wpływy z reklam, co odbiłoby się negatywnie na programie. – Zwłaszcza w przypadku najbardziej kosztownych newsów. Rynek radiowy przesunąłby się w kierunku stacji nadających wyłącznie muzykę – tłumaczy Gołda. Cyfrowo nadaje obecnie jedynie Polskie Radio. Ale w spółce trwają zmiany na górze i nie wiadomo, jaką strategię przyjmie nowy prezes.
NIK w 2016 r. wytykała rządowi nie tylko brak strategii, ale też prognoz popularności odbiorników oferujących programy w technologii cyfrowej i oczekiwanej słuchalności anten nadających cyfrowo. Mimo że programy w technologii DAB+ są już dostępne na terytorium połowy kraju, ich odbiór jest znikomy. Zanim Polskie Radio 24 przeszło na nadawanie analogowe, jego zasięg wynosił 0,01 proc. W przypadku Polskiego Radia Rytm jest to 0,008 proc. Z danych GfK Polonia wynika, że do września 2016 r. sprzedano 42 tys. urządzeń do odbioru cyfrowego radia, z czego 1300 to sprzęt zainstalowany w autach. Pierwszym krajem, który wyłączy emisję analogową, będzie w tym roku Norwegia. Szwajcaria zapowiedziała, że pożegna się z radiem analogowym najpóźniej w 2024 r. Z kolei w Niemczech pod rządowymi auspicjami powstała specjalna rada sterująca procesem przechodzenia z analogu do cyfry.