Na straży bezpieczeństwa energetycznego firm

Trwająca transformacja sektora energii to nie tylko inwestycje w nowe urządzenia, ale także konieczność modernizacji istniejącej infrastruktury, np. stacji przesyłowych, których technologia wciąż się sprawdza. Na taki krok często decydują się przedsiębiorstwa, które muszą zagwarantować ciągłość działania, a jednocześnie nie mogą aktualnie pozwolić sobie na kosztowne inwestycje.

– Starsze transformatory są bardzo dobrymi rozwiązaniami, mają solidne konstrukcje, a po naszym remoncie będą pracować kolejne lata. Dajemy nowe życie technologii, która jest bardzo konkurencyjna w kontekście ekonomiki i ekologii – mówi Mirosław Zając, Prezes Zarządu Zakładu Usług Technicznych Energoaudyt sp. z o.o, który zajmuje się specjalistycznym serwisem i remontami urządzeń energetycznych, zwłaszcza transformatorów, instalacją systemów monitoringu stanu urządzeń wysokiego napięcia i szeregiem innych usług na rzecz wiodących firm różnych sektorów przemysłu. To niszowa działalność w energetyce. Firma posiada również laboratorium badawczo-pomiarowe, gdzie wykonywane są np. badania i analizy oleju elektroizolacyjnego transformatorów.

Energoaudyt, to prężnie rozwijające się przedsiębiorstwo z 22-letnim stażem. – Zaczynaliśmy od jednego pracownika, aż doszliśmy do obecnego znaczącego poziomu ok. 40 wysoko wykwalifikowanych specjalistów. Traktujemy tę pracę jako służbę na rzecz bezpieczeństwa energetycznego, a zajmuje się tym u nas już drugie pokolenie rodzin. To jest najlepsza rekomendacja dla pracodawcy – podkreśla Mirosław Zając.

Koniunktura związana z transformacją sektora sprzyja Energoaudytowi. Pozostające w użyciu technologie starszego typu powstawały w czasach, kiedy nie było tendencji na „odchudzanie” urządzeń. Nowe są mniej trwałe, co wpisuje się w trend konsumpcjonizmu stawiającego na masową produkcję i sprzedaż dóbr o krótkiej żywotności, mimo postulowania idei „naprawiaj, nie wyrzucaj”. Jak zaznacza M. Zając: – My promujemy racjonalne gospodarowanie produktami. Hasła o zrównoważonej gospodarce dobrze brzmią, ale nie idą w parze ze stanem faktycznym. Zachęcam każdego do namysłu, czy urządzenia, którymi dysponuje nie kwalifikują się do wyremontowania i modernizacji zamiast do wyrzucenia. Dotyczyć to może każdej dziedziny – AGD, elektroniki, motoryzacji, ale także technologii przemysłowych.

Firma oczywiście nie unika nowoczesnych rozwiązań. Bez nich nie byłoby postępu. Wdraża m.in. systemy monitorujące zawartość gazów w oleju w transformatorach czy wyładowań niezupełnych w generatorach. Aktualnie, jako wyłączny przedstawiciel w Polsce amerykańskiej firmy Iris Power, wprowadza na rynek najnowszą technologię monitoringu online stanu technicznego generatorów i silników wysokiego napięcia. – Nieustannie śledzimy rynek, pozyskujemy wiedzę na temat nowych rozwiązań i jeśli widzimy w tym sens i potencjał, implementujemy do naszej oferty – zaznacza szef Energoautytu.

Joanna Chrustek